.
Na rynku międzybankowym o 9.20 płacono 3,92 zł za dolara, o 0,6 gr więcej niż na wtorkowym zamknięciu, zaś za euro 4,485 zł, o 0,4 gr mniej.
Odchylenie od parytetu wynosiło 1,3 proc. po jego mocnej stronie wobec 1,4 proc. we wtorek wieczorem.
"Lekkie osłabienie złotego może być efektem wypowiedzi wicepremiera Hausnera, który powiedział, że jeśli nie zostaną podjęte odpowiednie działania, dług publiczny może przekroczyć 60 proc. PKB w 2005 roku" - powiedział PAP Marek Zuber, główny ekonomista TMS.
Wicepremier do spraw gospodarczych Jerzy Hausner w środowym wywiadzie dla Programu I Polskiego Radia powiedział, że dług publiczny może przekroczyć 60 proc. PKB już w 2005 roku.
W ocenie Zubera najważniejszym wydarzeniem dla rynku złotego we środę będzie przedstawienie "średniookresowej strategii finansów publicznych".
"Nie oczekujemy dzisiaj wyraźnych zmian wartości złotego. Jednak jeśli inwestorzy, patrząc na tę strategię uwierzą w szanse jej realizacji, złoty może zyskać na wartości" - powiedział Zuber.
Na rynku obligacji spadły ceny papierów dwuletnich.
"Jest to związane z dzisiejszym przetargiem zamiany, na którym ministerstwo finansów będzie oferowało obligacje dwuletnie" - powiedział Tomasz Zdyb, analityk Pekao SA.
"Inwestorzy obawiają się, że obecnie ministerstwo będzie oferowało więcej papierów o krótkim terminie zapadalności, stąd spadki cen tych obligacji" - dodał.
Jego zdaniem wyniki dzisiejszego przetargu oraz sytuacja na rynku obligacji niemieckich będą miały największy wpływ na rynek obligacji.
Rentowność obligacji pięcioletnich PS0608 w środę rano pozostawała na poziomie wtorkowego zamknięcia, czyli 5,60 proc. Dochodowość papierów dwuletnich OK0805 wzrosła o 5 pkt. bazowych do 5,02 proc., a dziesięciolatek wzrosła o 1 pkt. bazowy do 5,97 proc.
