*Rynek złotego: *
Złoty będzie pod presją dzisiejszych danych makro
Na otwarciu dzisiejszej sesji złoty był nieco słabszy niż wczoraj po południu, a odchylenie od parytetu sięgnęło 7 proc. po jego mocnej stronie. Po godz. 9:00 za jedno euro płacono 4,34 zł, a za dolara 3,5350 zł. Dzisiaj kluczowe będą publikowane o godz. 10:00 dane o sprzedaży detalicznej za sierpień i bezrobociu – rynek oczekuje dynamiki sprzedaży na poziomie 11,5 proc. r/r. Lepsze dane zwiększą szanse na wyższą, bo 50 punktową podwyżkę stóp procentowych na przyszłotygodniowym posiedzeniu Rady Polityki Pieniężnej. Dzisiejsza prasa przynosi także spekulacje odnośnie zwiększających się żądań płacowych w polskich przedsiębiorstwach, co może z kolei doprowadzić do wzrostu inflacji i być argumentem dla Rady za wyraźniejszym zacieśnianiem polityki pieniężnej. Zresztą dzisiaj Rada zbierze się na kolejnym roboczym posiedzeniu poświęconym założeniom na przyszły rok – nie można tym samym wykluczyć, iż przy okazji pojawi się kilka wypowiedzi, chociażby w kontekście wczorajszej krytyki działań RPP ze strony
wicepremiera Hausnera.
Tak jak pisaliśmy wcześniej nadal podtrzymujemy perspektywę mocnego złotego w kontekście przyszłotygodniowego posiedzenia Rady Polityki Pieniężnej i tym samym obserwowane od wczoraj osłabienie się złotówki jest jedynie korektą w trendzie.
*Rynek EUR/USD: *
Dolar nieco słabszy do euro na otwarciu
Wczoraj wieczorem oscylacje na rynku EUR/USD nie były spore. Dzisiejsze otwarcie przynosi nieznaczne osłabienie się naszej waluty. Zapowiedzianych danych makroekonomicznych nie mamy dzisiaj wiele – o godz. 14:30 cotygodniowe bezrobocie z USA (prognoza 340 tys.). i wskaźniki wyprzedzające w gospodarce za sierpień o godz. 18:00 (szacunki –0,2 proc.). Analiza techniczna sugeruje, iż dolar może stracić dzisiaj na wartości, jednak nie powinien być to ruch znaczący.