We wtorek około 9.15 euro wyceniano na 4,7570 zł wobec 4,7620 zł w poniedziałek po południu, a dolara na 4,01 zł wobec 4,0180 zł w poniedziałek.
Natomiast na rynkach światowych za euro płacono 1,1865 dolara, wobec 1,1852 dolara w poniedziałek.
"Na rynku nie ma większych zmian, a kurs złotego będzie się dostosowywał do kursu eurodolara. Inwestorzy wykazują niewielkie zainteresowanie nabywaniem i sprzedażą walut, a dodatkowo można uznać, że te obie strony się równoważą" - powiedział Mateusz Bieniek, dealer walutowy w Banku BPH.
"Rynek czeka już na wyniki piątkowego głosowania nad wotum zaufania dla rządu Marka Belki. Niepowodzenie Belki może dodatkowo osłabić złotego, który i tak tracił w ostatnich dniach" - dodał Bieniek.
Wtorkowe otwarcie na rynku długu nie przyniosło większych zmian rentowności. Około godz. 9.20 rentowność obligacji dwuletnich wynosiła 7,45 proc. wobec 7,49 proc. w poniedziałek, pięcioletnich 7,67 proc. wobec 7,63 proc., a dziesięcioletnich 7,34 proc. wobec 7,36 proc. w poniedziałek.
Według Piotra Kołudy, dealera obligacji w Banku Millennium, uczestnicy rynku będą koncentrowali się na doniesieniach z zagranicy, gdyż w kraju brak nowych wydarzeń związanych z polityką i makroekonomią.