Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty podąża za rynkiem międzynarodowym

0
Podziel się:

Podczas czwartkowej sesji na krajowym rynku walutowym nie było wielu emocji. Złoty nieznacznie się osłabił. Nasza waluta podążała w ślad za rynkiem międzynarodowym. Cena dolara pozostawała w przedziale 3,8990 – 3,9160, a cena euro ulegała wahaniom w zakresie 4,2740 – 4,2980.

RYNEK KRAJOWY
Podczas czwartkowej sesji na krajowym rynku walutowym nie było wielu emocji. Napięcie po sobotnim rozpadzie koalicji rządzącej już opadło. Złoty nieznacznie się osłabił. Nasza waluta podążała w ślad za rynkiem międzynarodowym. Cena dolara pozostawała w przedziale 3,8990 – 3,9160, a cena euro ulegała wahaniom w zakresie 4,2740 – 4,2980. W centrum zainteresowania inwestorów znalazło się posiedzenie Europejskiego Banku Centralnego. Do oczekiwanej na rynku 50-pkt obniżki poziomu stóp procentowych jednak nie doszło. Nie spełniły się tym samym nadzieje tych, którzy liczyli, że zwiększy się atrakcyjność inwestowania w polskie papiery skarbowe. Na przeprowadzonej w czwartek dodatkowej aukcji obligacji 2-letnich o wartości 250 mln złotych popyt inwestorów na zaoferowane papiery był znaczny, przewyższył podaż 10-krotnie i wyniósł 2,5 mld złotych.
O godz. 15.40 jeden dolar wyceniany był na 3,9075 złotego, a jedno euro na 4,2895 złotego (odchyl.– 4,35 proc.).

Krótkoterminowa prognoza
Notowania naszej waluty powinny w najbliższym okresie podążać w ślad za rynkiem międzynarodowym, oscylując przy odchyleniu od parytetu w okolicy poziomu minus 4 – 4,5 proc.

Strategia
Wstrzymaj się z transakcjami na tych krosach

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

USD/JPY, EUR/JPY
Na japońskim rynku bez zmian. W pierwszej części czwartkowej sesji kurs USD/JPY zwyżkował z poziomu 117,20 do 117,60. Inwestorzy wykorzystali fakt spadku ceny dolara do jena w środę późnym południem (do poziomu 116,95) do ponownych zakupów „zielonych”. Rynek obawia się, że w pobliżu poziomu 117,00 może dochodzić do ponownych interwencji. Po południu, po decyzji EBC oraz po publikacji słabych danych z amerykańskiego rynku pracy, kurs USD/JPY powrócił w okolice poziomu 117,20.
O godz. 15.40 jeden dolar wyceniany był na 117,35 jena.

Krótkoterminowa prognoza
Wydaje się, że warto jest grać dalej na tym krosie pod możliwe interwencje tzn. kupować dolary przy spadkach kursu do poziomu 117,00/30.

Strategia
Kupuj dolary po 117,00/30
Stop loss 116,80
Take profit 117,80/118,20

EUR/USD
Podczas pierwszej części czwartkowej sesji notowania wspólnej waluty do dolara nieco spadły. Kurs EUR/USD zniżkował z poziomu 1,0970 do 1,0935. Uczestnicy rynku oczekiwali na decyzję EBC. Spodziewali się, że poziom stóp procentowych w Eurolandzie zostanie obniżony o 50 pkt. Wpływ na nieznaczny spadek kursu EUR/USD miały słabe dane, które napłynęły z niemieckiej gospodarki. Według informacji podanych przez Federalny Urząd Pracy Niemiec w lutym liczba osób pozostających bez pracy wzrosła o 67 tys. do 4,706 mln, czyli dwukrotnie więcej niż oczekiwano i była najwyższa od pięciu lat. Inwestorzy nie zareagowali za to na opublikowany w środę wieczorem czasu polskiego raport FED, tzw. Beżową Księgę. Bank Rezerwy Federalnej podkreślił w nim, że w ciągu dwóch pierwszych miesięcy tego roku aktywność amerykańskiej gospodarki była ograniczona. W raporcie zwrócono również uwagę na to, że obecna, niepewna sytuacja geopolityczna związana ze sprawą Iraku ma niekorzystny wpływ na wydatki konsumentów i inwestycje. Opublikowane
w samo południe dane (zgodne z prognozami) o 0,2 proc. (k/k) oraz o 1,3 proc. (r/r) zwyżce tempa wzrostu gospodarczego strefy euro w IV kwartale 2002 r. pozostały bez wpływu na rynek.
O godz. 13:45 EBC podał, że obniżył poziom stóp procentowych. Cięcie było jednak mniejsze niż oczekiwano i wyniosło 25 pkt bazowych. Kurs EUR/USD po chwilowym spadku do poziomu 1,0928 ruszył do góry i sięgnął poziomu 1,0970. Kolejna fala wyprzedaży dolarów nastąpiła po godz. 14:30, kiedy to okazało się, że liczba nowych podań o zasiłki dla bezrobotnych w tygodniu do 1 marca zamiast spaść jak oczekiwano do 404 tys., zwyżkowała do 430 tys. z 418 tys. tydzień wcześniej. Cena euro wzrosła do 1,1011, czyli do najwyższego poziomu od 18 marca 1999 roku.
O godz. 15.40 jedno euro wyceniane było na 1,0988 dolara.

Krótkoterminowa prognoza
Przed piątkowym wystąpieniem szefa inspektorów rozbrojeniowych Hansa Blixa przed Radą Bezpieczeństwa oraz przed publikacją danych z amerykańskiego rynku pracy może być bardzo gorąco. Nie wydaje się, aby zmiany proponowane przez Wielką Brytanię w projekcie nowej rezolucji w sprawie Iraku zdołały przekonać kraje przeciwne zbrojnej interwencji. Napięcie może tylko wzrosnąć. Zalecamy utrzymanie posiadanych długich pozycji w euro.

Strategia
Utrzymuj długie pozycje w euro

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)