Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty ponownie może zyskiwać

0
Podziel się:

Dzisiaj rano złoty otworzył się na poziomach zbliżonych do wczorajszego otwarcia. Za dolara płacono 3,1370 zł, a za euro 4,0950 zł.

Dzisiaj rano złoty otworzył się na poziomach zbliżonych do wczorajszego otwarcia. O godz. 9:00 odchylenie od parytetu (55/45) wynosiło po godz. 9:00 14,37 proc. wobec 14,35 proc. rano. Za dolara płacono 3,1370 zł, a za euro 4,0950 zł. W kolejnych 30 minutach złoty umocnił się do poziomu 14,56 proc., dolar spadł poniżej 3,13 zł, a euro poniżej 4,09 zł.

Dzisiaj kluczowymi dla rynku informacjami będą publikowane w południe dane o wynikach przetargu obligacji 5-letnich o wartości 2,5 mld zł. Z racji tego, że wartość oferty została ustawiona na najniższych „widełkach” (2,5-3,5 mld zł) to wydaje się, że nie powinno być problemów z jej domknięciem.

Wczoraj po południu pojawiły się informacje, że w Sojuszu Lewicy Demokratycznej rysuje się coraz większy podział w kwestii terminu wyborów parlamentarnych. Mówi się, że „doły” są bardziej za tym, aby wybory odbyły się jednak na jesieni, razem z wyborami parlamentarnymi i referendum w sprawie konstytucji europejskiej. Sojusz jednak potrafi często zaskakiwać, tym samym warto poczekać do czasu podjęcia ostatecznej decyzji, która jest zaplanowana na koniec stycznia.

Prognoza dla złotego:
Wczoraj po południu pisaliśmy, że obserwowane naruszenie kluczowych poziomów na dolarze (3,14 zł) i euro (4,09 zł) może okazać się tzw. pułapką techniczną, bądź jak to się określa „fałszywym wybiciem”. Pro złoty mogą okazać się w najbliższym czasie czwartkowe dane o grudniowej produkcji przemysłowej, której dynamika zdaniem wicepremiera Hausnera mogła przekroczyć 10 proc, a także prognozowana w poniedziałek obniżka stóp procentowych na Węgrzech. Kluczowym czynnikiem może być także obserwowany powolny, ale jednak powrót do trendu spadkowego dolara w relacji do euro – w takim momencie uaktywnia się korelacja – słaby dolar to mocny złoty na całym koszyku. Podsumowując, przedstawiona wczoraj średnioterminowa prognoza zakładająca spadek euro poniżej 4,05 zł i dolara wyraźnie poniżej 3,10 zł ma szanse na realizację.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)