Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty powinnien być stabilny

0
Podziel się:

Kurs złotego oraz ceny obligacji powinny w czwartek pozostać stabilne z uwagi na uspokojenie rynku związane ze zbliżającymi się Świętami Wielkanocnymi.

W czwartek około 9.20 za euro płacono 4,13 zł, czyli tyle samo co w środę na zamknięciu, a dolar kosztował 3,1750 zł wobec 3,1720 zł w środę.

Natomiast za euro inwestorzy płacili 1,30 dolara wobec 1,3025 dolara w środę.

W środę złoty stracił m.in. z związku z danymi o inflacji w USA w lutym, która była najwyższa od 4 miesięcy i może spowodować przyspieszenie tempa podwyżek stóp procentowych w USA.

"Złoty jest w tej chwili w krótkoterminowym trendzie wzrostowym i cały czas trend ten się utrzymuje. Przed świętami na rynku nastąpi jednak uspokojenie. W czwartek wahania złotego nie powinny przekroczyć 2-3 groszy" - powiedział PAP Kajetan Bulge z Capital Management.

W jego opinii w perspektywie 3-4 miesięcy złoty będzie się osłabiał do 3,50 za dolara i 4,40 za euro.

Na rynku długu dilerzy również oczekują uspokojenia, przy czym nie wykluczają lekkiego wzrostu cen z powodu poprawy nastrojów na rynku globalnym.

W czwartek około 9.20 rentowność obligacji dwuletnich wyniosła 5,52 proc. wobec 5,50 proc. w środę, a pięciolatek wyniosła 5,67 proc. i dziesięciolatek 5,64 proc., czyli tak samo jak w środę.

"Nastroje się poprawiły z uwagi na poprawę na rynku globalnym, ceny polskich obligacji będą oscylować wokół obecnych poziomów, ale nie wykluczam ich delikatnego wzrostu" - powiedział Andrzej Skraba z Societe Generale.

W czwartek Ministerstwo Finansów zaoferuje na przetargu bony roczne o wartości 800 mln zł i 13-tygodniowe o wartości 100 mln zł.

Zdaniem Macieja Kuczka, dealera z Banku Millennium, rentowność bonów na czwartkowym przetargu wzrośnie wobec ostatniej aukcji i wyniesie średnio powyżej 5,5 proc., a popyt będzie zbliżony do popytu z ostatniej aukcji, czyli 1,177 mld zł.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)