Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty pozostanie stabilny

0
Podziel się:

Na krajowym rynku walutowym nadal panuje wakacyjna atmosfera. We wtorek, podobnie jak w poniedziałek złoty zyskał na wartości. Tym jednak razem skala jego aprecjacji była tylko minimalna

_ RYNEK KRAJOWY _

USD/PLN i EUR/PLN
Na krajowym rynku walutowym nadal panuje wakacyjna atmosfera. We wtorek, podobnie jak w poniedziałek złoty zyskał na wartości. Tym jednak razem skala jego aprecjacji była tylko minimalna. Większość analityków lekką zwyżkę notowań naszej waluty tłumaczyła zaplanowanym na środę przetargiem obligacji dwuletnich o wartości 2,8 miliarda złotych oraz ogólną poprawą sentymentu na rynku papierów dłużnych. Tak jak dzień wcześniej popyt na naszą walutę obserwowany był w pierwszej części sesji. Cena euro, po początkowym spadku z 4,3890 do 4,3555, po południu zwyżkowała do 4,3775. Z kolei cena dolara w ciągu dnia pozostawała w przedziale 3,8320 – 3,8705.

Podczas wtorkowego spotkania z przedsiębiorcami w Katowicach prezes NBP Leszek Balcerowicz powiedział, że przy braku gruntownej naprawy sektora finansów publicznych występujące obecnie oznaki ożywienia gospodarczego w Polsce będą jedynie krótkotrwałe. Z kolei przyspieszeniu uzdrowienia polskich finansów publicznych będzie sprzyjać jak najszybsze przyjęcie euro. Prezes NBP uznał także, że przystąpienie Polski do strefy euro pozwoli obniżyć stopy procentowe bez ryzyka wystąpienia kryzysu walutowego. Stwierdził również, że wzrost długoterminowych stóp procentowych na rynku wtórnym należy traktować jako sygnał ostrzegawczy. Szef RPP poinformował także, że inflacja pod koniec tego roku prawdopodobnie będzie w granicach lub poniżej dolnego progu celu inflacyjnego NBP, który wynosi 2-4 proc. Odnosząc się do wykonania tegorocznego budżetu Leszek Balcerowicz stwierdził, że będzie on zrealizowany mniej więcej zgodnie z oczekiwaniami.
O godz. 16.09 jeden dolar wyceniany był na 3,8640 złotego, a jedno euro na 4,3750 złotego (odchyl.– 3,90

Krótkoterminowa prognoza
Na rynku złotego należy spodziewać się dalszej, względnej stabilizacji jego notowań. Należy przypuszczać, że z racji braku publikacji ważniejszych danych makroekonomicznych z Polski oraz trwającego okresu wakacyjnego główną rolę powinny odgrywać wydarzenia na rynku eurodolara.

_ RYNEK MIĘDZYNARODOWY _

USD/JPY i EUR/JPY
W trakcie wtorkowej sesji notowania amerykańskiej waluty do dolara nie uległy większym zmianom, poruszając się w zakresie 120,25 – 120,59. Z jednej strony na rynku pojawiało się zwiększone zapotrzebowanie na „zielone” związane z zaplanowaną na ten tydzień ofertą sprzedaży amerykańskich papierów skarbowych o wartości 60 miliardów dolarów. Z drugiej strony wsparciem dla jena było niewielkie podwyższenie oceny stanu gospodarki przez japoński rząd w sierpniowym raporcie po raz pierwszy od marca br. Wynikało to przede wszystkim z poprawy nastrojów na rynku giełdowym oraz perspektyw ożywienia amerykańskiej gospodarki. Pozytywna dla japońskiej waluty była również publikacja przez rząd danych o ocenie stanu gospodarki Nipponu ze strony przedsiębiorstw. Indeks BSI w drugim kwartale wyniósł minus 22 wobec minus 28 w pierwszym. W trzecim kwartale oczekuje się wzrostu do minus 7, a w czwartym zwyżki do plus 6.
O godz. 16.09 jeden dolar wyceniany był na 120,35 jena.

Krótkoterminowa prognoza
Z technicznego punktu widzenia dla kursu USD/JPY bardzo ważny jest poziom 120,70. Jego trwałe pokonanie w górę otwiera drogę do dalszej aprecjacji ceny dolara w kierunku poziomu 121,50.

EUR/USD
W pierwszych godzinach wtorkowej sesji notowania europejskiej waluty do dolara poszły nieznacznie w górę. EUR/USD zwyżkował z 1,1346 do 1,1381. Wpływ na jego minimalną, 35-pkt aprecjację mogły mieć informacje o zamachu bombowym na hotel Marriott, do którego doszło ok. godz. 8 rano czasu polskiego w stolicy Indonezji Dżakarcie. Zdania, co do tego na rynku były jednak podzielone. W kolejnej części handlu cena euro do dolara poszła jednak mocno w dół. Inwestorzy zdecydowali się wziąć zyski z ostatnich wzrostów kursu EUR/USD, który od ostatniego piątku zwyżkował o 245 pkt. Zwiększony popyt na dolary był także wynikiem zaplanowanych na ten tydzień aukcji nowych amerykańskich obligacji o wartości 60 miliardów dolarów. W środę zaoferowane miały być papiery 3-letnie o wartości 24 miliardów dolarów. Wspólnej walucie nie zdołały pomóc nawet opublikowane o godz. 10:00 dobre dane z sektora usług Eurolandu. W lipcu indeks PMI dla sterfy euro wzrósł po raz pierwszy od grudnia 2002 r. do 50,2 pkt z 48,2 pkt w czerwcu. Na
rynku oczekiwano figury na poziomie 48,7 pkt. Poprawie uległa także aktywność w Niemczech. Indeks po uwzględnieniu czynników sezonowych zwyżkował do 48,1 pkt z 46,1 pkt i wobec oczekiwanego wzrostu do 46,5 pkt., ale nadal pozostaje poniżej poziomu 50 pkt. Cena euro szła w dół, również dlatego, że przedstawione w samo południe kolejne dane ze strefy euro okazały się być nieco gorsze od oczekiwania. Bezrobocie w czerwcu wyniosło 8,9 proc. i nie uległo zmianie w stosunku do skorygowanych z 8,8 proc.do 8,9 proc. danych za czerwiec. Rynek prognozował, że będzie o 0,1 proc. niższe. Z kolei w maju mniejszy o 0,2 proc. niż oczekiwano, 0,4-proc. wzrost w skali r/r zanotowała sprzedaż detaliczna. Jej 0,6 proc. spadek w stosunku m/m był zgodny z prognozami. Po południu w oczekiwaniu na przedstawiane w dalszej części sesji informacje z USA o aktywności amerykańskiego sektora usług kurs EUR/USD zniżkował nawet do 1,1310. Analitycy spodziewali się, że indeks ją obrazujący w lipcu zniżkował do 58,0 pkt z 60,6 pkt w
czerwcu. O godz. 16:00 okazało się jednak, że dane z USA pozytywnie zaskoczyły. Indeks ISM zwyżkował bowiem, aż do 65,1 pkt i był najwyższy w historii jego sporządzania, tj. od lipca 1997 r. Cena euro, która przed publikacją danych wynosiła do 1,1335, zareagowała chwilowym spadkiem do najniższego poziomu w ciągu dnia, tj. do 1,1307.
O godz. 16.09 jedno euro wyceniane było na 1,1323 dolara.

Krótkoterminowa prognoza
Wydaje się, że w najbliższych dniach powinniśmy być dalej świadkami konsolidacji kursu EUR/USD w szerokim przedziale 1,1150 – 1,1400.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)