Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty słabnie

0
Podziel się:

Osłabienie złotego, najsilniejszej waluty emerging markets z naszego regionu, w ostatnich miesiącach nie okazało się tylko jednorazowym wyskokiem. Sprzedaż polskich aktywów przybrała w poniedziałek na sile i spora część środków przeszła przez rynek forex, wypływając poza nasz kraj. Złoty stracił ponad 5 groszy w relacji do euro, a opór na poziomie 4,00 zł został z łatwością pokonany.

_ RYNEK KRAJOWY _

USD/PLN i EUR/PLN
Osłabienie złotego, najsilniejszej waluty emerging markets z naszego regionu, w ostatnich miesiącach nie okazało się tylko jednorazowym wyskokiem. Sprzedaż polskich aktywów przybrała w poniedziałek na sile i spora część środków przeszła przez rynek forex, wypływając poza nasz kraj. Złoty stracił ponad 5 groszy w relacji do euro, a opór na poziomie 4,00 zł został z łatwością pokonany.

Dane o inflacji za luty były lepsze od oczekiwanych. W lutym ceny spadło o 0,1 proc. do poziomu 3,6 proc. (r./r.). Jednocześnie zrewidowano dane styczniowe – inflacja w tym miesiącu wyniosła 3,7 proc. zamiast 4 proc. ogłoszonych przed miesiącem. To dobre dane dla Polski. RPP nie ma już praktycznie wymówki by nie obniżyć stóp procentowych w marcu. Podobna niespodzianka w ubiegłym tygodniu na Węgrzech osłabiła forinta. Jednak wartość złotego nie zmieniła się po tych danych. Obniżka stóp o 200 punktów bazowych u naszych sąsiadów jest przesądzona, dlatego reakcja węgierskiej waluty była wyraźniejsza.

Krótkoterminowa prognoza
Sygnały sprzedaży złotego zostały potwierdzone. Realizacja zysków przez inwestorów zagranicznych powinna być kontynuowana.

_ RYNEK MIĘDZYNARODOWY _

Odreagowanie
Nowy tydzień przyniósł odreagowanie silnych spadków dolara. Wsparciem okazał się poziom 1,34, przy którym duże oferty kupna powstrzymywały realizujących zyski. Przy wyraźnie dużej aktywności rynku, poziom 1,34 został w końcu przełamany i spadki euro pogłębiły się.

Od wtorku rozpoczynamy okres publikacji danych makroekonomicznych w USA i strefie euro. Tradycyjnie już powinno to zwiększyć zmienność rynku, ale niekoniecznie pokazać jego dalszy kierunek. W rzeczywistości inwestorzy czekają na zbliżenie się EUR/USD do poziomu 1,3666 – historycznego maksimum tej pary walutowej ustanowionego w grudniu 2004 r. We wtorek zobaczymy informacje o sprzedaży detalicznej w USA oraz przepływów kapitałowych netto do Ameryki, a także zapasach w firmach. Przy obecnym negatywnym sentymencie dla amerykańskiej waluty dobre dane powinny co najwyżej powstrzymać dalszą przecenę dolara.

Krótkoterminowa prognoza
Celem byków jest poprzedni szczyt 1,3666 dolara za jedno euro. Dobre dane makro z USA mogą opóźnić atak na ten poziom, jest on jednak wyraźnie celem funduszy spekulacyjnych, mocno zaangażowanych na krótko w USD.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)