Rynek złotego:
Złoty słabszy na otwarciu
Od wczorajszego popołudnia notowania złotego nadal traciły na wartości i dzisiaj rano po godz. 9:00 za jedno euro płacono prawie 4,4850 zł, a za dolara 3,6250 zł. Kolejny raz do takiego a nie innego scenariusza przyczyniły się czynniki polityczne – wczoraj wieczorem Węgierska Partia Socjalistyczna postanowiła, iż nowym premierem zostanie Peter Kiss, który w ciągu tygodnia zastąpi na tym stanowisku bezpartyjnego Petera Medgyessy’ego, który stracił poparcie w parlamencie. W efekcie notowania forinta straciły na wartości wobec euro – dzisiaj rano kurs EUR/HUF wynosił 252.
Nieco napięta sytuacja zaczyna robić się także na naszej scenie politycznej – dzisiaj kończy się dwudniowe posiedzenie Socjaldemokracji Polskiej i z informacji docierających do mediów wynika, iż ugrupowanie to zamierza trzymać rynki w napięciu aż do końca w kwestii jesiennego poparcia dla gabinetu Marka Belki.
Na dzisiaj nie zostały zaplanowane żadne istotne publikacje danych makro – jedynie po południu Główny Urząd Statystyczny opublikuje sierpniowe wartości wskaźników koniunktury, a NBP poinformuje o czerwcowej wartości długu krajowego i zagranicznego.
Mimo obserwowanego w ostatnich dniach osłabienia się naszej waluty na razie trudno jest zakładać, iż jest ono czymś więcej niż tylko korektą. Planowane na początek przyszłego tygodnia dane makroekonomiczne, a także posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, powinny pomóc naszej walucie.
Rynek międzynarodowy:
Stabilizacja notowań eurodolara
Od wczorajszego popołudnia notowania dolara nie straciły wyraźnie na wartości wobec euro, mimo iż opublikowane o godz. 18:00 dane makroekonomiczne okazały się nieco gorsze od oczekiwań – sierpniowy indeks Philadelphia FED spadł do poziomu 28,5 pkt. z 36,1 pkt. w lipcu, wobec oczekiwań na poziomie 32 pkt. Tyle, że zbyt wielu inwestorów spodziewało się fatalnych danych. W efekcie poziom 1,2380 na EUR/USD nadal pozostaje silnym oporem. Dzisiaj rano opublikowane zostały informacje o francuskim PKB (II odczyt), które nie przyniosły żadnych zmian – wzrost o 0,8 proc. kw/kw.
Na dzisiaj nie zostały zaplanowane publikacje istotnych danych makroekonomicznych ze Stanów Zjednoczonych, dlatego też można spodziewać się stabilizacji notowań eurodolara. Poziom 1,2380 na EUR/USD nie powinien dzisiaj zostać pokonany, mimo, iż sytuacja na rynku ropy naftowej nadal nie napawa optymizmem.