Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty testuje poziom 9 proc. odchylenia od parytetu

0
Podziel się:

Wczoraj po południu mieliśmy test rejonów 9 proc. odchylenia po mocnej stronie parytetu, które to jak zakładaliśmy wcześniej, nie zostały pokonane. I tak dzisiaj rano koszyk złotego był notowany na poziomie 8,7 proc. Za jedno euro płacono średnio 4,29 zł, a za dolara 3,44 zł.

*Rynek złotego: *
Odbicie od 9 proc. odchylenia od parytetu

Wczoraj po południu mieliśmy test rejonów 9 proc. odchylenia po mocnej stronie parytetu, które to jak zakładaliśmy wcześniej, nie zostały pokonane. I tak dzisiaj rano koszyk złotego był notowany na poziomie 8,7 proc. Za jedno euro płacono średnio 4,29 zł, a za dolara 3,44 zł. Dzisiaj mamy publikację danych o produkcji przemysłowej i cenach PPI za wrzesień. Oczekuje się nieco gorszych danych, niż w poprzednim miesiącu. I tak rynek szacuje dynamikę produkcji średnio na poziomie 9,5-10 proc., a wzrost cen 8,4 proc. Nigdy jednak nie wiadomo jakie będą dane, a zwłaszcza reakcja rynku na ich publikację. Zresztą od kilku dni pojawiają się opinie, iż RPP nie zdecyduje się w przyszłym tygodniu na podwyżkę stóp, a coraz głośniejsze mogą być także te, iż zacieśnienia polityki pieniężnej nie będzie do końca roku. Byłoby to o tyle uzasadnione, zwłaszcza, że nasza Rada działa zwykle w ślad za amerykańskim FEDem, który także nie będzie skłonny do podwyżek. Tym samym w najbliższym czasie nasza waluta powinna pozostawać pod
lekką presją na osłabienie.

Dzisiejsza prasa przyniosła informacje, iż w najbliższy piątek Sejm będzie ponownie głosować nad wnioskiem o wykluczenie z prywatyzacji PKO BP inwestorów zagranicznych – tym razem poprawka jest autorstwa PSL. Niemniej jednak szanse na jej przejście są niewielkie i tym samym wydarzenie to nie powinno mieć wpływu na notowania złotego.

*Rynek EUR/USD: *
Tańsza ropa, droższy dolar

W poniedziałek po południu cena europejskiej waluty do dolara wzrosła do 1,2533 i znalazła się na najwyższym poziomie od 1 marca br. Do przełamania silnych oporów na 1,2540 (maksimum z 1 marca) jednak nie doszło. Cena dolara powróciła dziś rano w okolice poziomu 1,2455. Zielonemu we wzroście pomógł obserwowany od początku tygodnia spadek ceny ropy. Kurs baryłki lekkiej ropy z dostawą na listopad spadł z powyżej 55 dolarów do ok. 53 dolarów. Na wtorkowe przedpołudnie (godz.11:00) zapowiedziano publikację danych o produkcji przemysłowej i bilansie handlowym za sierpień z E12. Wtedy też przedstawione zostaną prognozy czołowych instytutów niemieckich. Z kolei po południu otrzymamy garść informacji z USA. Na godz. 14:30 zaplanowano publikację danych o inflacji oraz nowych inwestycjach budowlanych i pozwoleniach na nie za wrzesień. Dodatkowo o godz. 16:00 w Waszyngtonie odbędzie się wystąpienie szefa FED Alana Greenspana podczas dorocznego spotkania Stowarzyszenia Bankowców Amerykańskich.

W naszej opinii powrót kursu EUR/USD w okolice poziomu 1,2450 stanowi okazję do kolejnych zakupów europejskiej waluty. Spodziewamy się ponownego testowania oporu na 1,2540 – tym razem udanego. Pokonanie tej bariery otwiera drogę do 1,2650 (76.4% zniesienia z ruchu z 1,2926 na 1,1759).

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)