.
Około 14.10 banki płaciły 3,975 zł za dolara, o 3,5 gr mniej niż w czwartek na zamknięciu, zaś za euro 4,50 zł, o 1,5 gr mniej.
Odchylenie wynosiło 1,2 proc. po mocnej stronie wobec odchylenia w okolicach parytetu w czwartek po południu.
"Dwie poważne agencje ratingowe, Moody's i Fitch, wypowiedziały się, że rating dla Polski jest stabilny. Dodatkowo całkiem niezłe dane o PKB spowodowały ocieplenie nastrojów" - powiedział PAP Jakub Wiraszka, dealer walutowy BRE Banku.
"Myślę, że cały ruch złotego w ostatnich dniach to były pozycje spekulacyjne. Niektórzy chcieli zarobić na obawach, że ratingi zostaną obniżone" - dodał Wiraszka.
Agencja Moody's podała w czwartkowym komunikacie, że ratingi dla Polski są stabilne ze względu na integrację Polski z Unią Europejską oraz z uwagi na solidny średnioterminowy wzrostu i reformy strukturalne.
Główny Urząd Statystyczny poinformował w piątek, że wzrost PKB w II kwartale 2003 roku wyniósł 3,8 proc. wobec 2,2 proc. PKB w I kwartale 2003 roku i 0,9 proc. w II kwartale 2002 roku.
Rynek obligacji zachowuje się tak jak rynki zagraniczne przy niewielkich obrotach.
"Polskie obligacje podążają równolegle za rynkami obligacji na świecie" - powiedział PAP Piotr Kołuda, dealer Millenium.
Rentowność obligacji pięcioletnich PS0608 zmniejszyła się o 2 pkt bazowych, do 5,66 proc., papierów dziesięcioletnich DS1013 zmniejszyła się o 2 pkt bazowe, do 5,98 proc. Natomiast dochodowość dwulatek OK0805 wzrosła o 1 punkt bazowy do 4,97 proc.