Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty umocnił się

0
Podziel się:

Złoty w poniedziałek umocnił się w stosunku do dolara i euro. Inwestorzy optymistyczniej patrzą na możliwość utworzenia rządu przez Marka Belkę.

"Złoty umocnił się w stosunku do dolara i euro, bardziej jednak wobec waluty amerykańskiej. Inwestorzy z większym optymizmem podchodzą do szans skonstruowania rządu przez prof. Marka Belkę" - powiedziała PAP Agnieszka Decewicz analityk Pekao SA.

O godz. 14.00 euro kosztowało 4,7815 zł, za dolara płacono 3,9665 zł, a kurs euro wynosił 1,2050 USD.

"Jutrzejsze dane o produkcji przemysłowej mogą w krótkim terminie umocnić złotego. Nasze prognozy sięgają 19,2 proc., oczekiwania rynku są jeszcze większe" - dodała Decewicz.

GUS poda we wtorek dynamikę produkcji i ceny produkcji przemysłowej. W lutym 2004 roku wzrosła ona o 18,4 proc. rok do roku. Rynek ocenia, że produkcja przemysłowa w marcu odnotuje jeszcze większy wzrost niż w lutym, bo w ujęciu rocznym zwiększy się około 21 proc.

Na rynku papierów dłużnych spadły rentowności na całej krzywej.

"Widoczny optymizm na rynku obligacji wynika częściowo z czynników technicznych. Rentowności obligacji były na stosunkowo atrakcyjnych poziomach, a dzisiaj spadły one na całej krzywej" - powiedziała Decewicz.

Dodała, że wsparciem dla rynku była poniedziałkowa zapowiedź oferty Ministerstwa Finansów.

Ministerstwo Finansów zaoferuje na środowym przetargu obligacje DS0509 o wartości 1,7 mld zł. Wcześniej resort podawał, że oferta papierów na przetargach w II kwartale 2004 roku będzie wynosić 5,1- 8,1 mld zł, a jednorazowo wahać się w przedziale 1,7-2,7 mld zł.

"Decyzja Ministerstwa Finansów o zaoferowaniu podczas środowej aukcji obligacji pięcioletnich o wartości 1,7 mld zł czyli dolnego poziomu, podziałała na inwestorów pozytywnie" - powiedziała Decewicz.

O godz. 14.00 rentowność obligacji dwuletnich wynosiła 6,75 proc., pięcioletnich 7,07 proc., dziesięcioletnich 6,97 proc.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)