Złoty w poniedziałek umocnił się zarówno wobec euro jak i dolara. Odchylenie od parytetu wynosiło 0,8 proc. po jego słabej stronie wobec 0,95 proc. w piątek wieczorem. Na rynku obligacji wzrosły ceny papierów pięcio- i dziesięcioletnich.
Na rynku międzybankowym o 9.10 za euro banki płaciły 4,666 zł, o 0,9 gr mniej niż na piątkowym zamknięciu, zaś za dolara 3,89 zł, o 1,05 gr mniej.
"Złoty umocnił się ze względu na bardzo dobre dane o rachunku obrotów bieżących, które w ujęciu rok do roku pokazały 12- procentowy wzrost eksportu" - powiedział PAP Marek Zuber, główny ekonomista TMS.
Narodowy Bank Polski podał w piątek, że nadwyżka w obrotach bieżących w październiku wzrosła do 198 mln euro z 58 mln euro we wrześniu 2003 roku.
Zdaniem Zubera złoty w poniedziałek może się umacniać, o ile na rynku nie pojawią się kolejne informacje polityczne o aferze związanej z ustawą o grach losowych.
Sobotnie "Gazeta Wyborcza", "Rzeczpospolita" i "Życie Warszawy" podały, że gdańska prokuratura od sierpnia bada, czy to możliwe, że za zmianę ustawy o grach losowych wręczono 10 mln dolarów łapówki.
W publikacjach wymieniane są nazwiska szefa klubu parlamentarnego SLD Jerzego Jaskierni i prokuratora Andrzeja Kaucza. "GW" napisała, że Jaskiernia przez lata orędował za zmianą przepisów o automatach do gry, a jego społeczny asystent Maciej Skórka miał tysiące takich automatów.
Na rynku obligacji papiery o średnim i długim terminie zapadalności odrobiły trochę ubiegłotygodniowych strat.
Rentowność obligacji pięcioletnich DS0905 spadła o 12 pkt bazowych do 7,58 proc., zaś dziesięcioletnich DS1013 spadła o 10 pkt bazowych do 7,27 proc. Natomiast dochodowość papierów dwuletnich OK0805 wzrosła o 9 pkt bazowych do 6,81 proc.
Zdaniem Agnieszki Decewicz, analityczki Pekao SA rynek obligacji czeka na informację o podaży nowych obligacji dwuletnich, którą Ministerstwo Finansów poda w poniedziałek.
W jej ocenie rentowność obligacji najprawdopodobniej utrzyma się na o poziomach zbliżonych do obecnych.