Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty w górę

0
Podziel się:

Od niewielkiego umocnienia złotego rozpoczął się tydzień na rynku walutowym. Dealerzy nie spodziewają się dziś istotnych zmian kursów, bo do gry nie przystąpią inwestorzy z Londynu, którzy w poniedziałek świętują.

Około 9.10 za euro płacono 4,45 zł w porównaniu do 4,458 zł na zamknięciu w piątek. Dolar kosztował 3,70 zł wobec 3,712 zł.

Odchylenie od parytetu wynosiło 4,05 proc. po mocnej stronie.

"Na razie złoty podąża za euro-dolarem. Dziś jest święto w Londynie, przypuszczamy, że rynek będzie stabilny z odchyleniem plus/minus 2 grosze wobec obecnego kursu" - powiedział PAP Marek Wołos z TMS.

"Ważny będzie przetarg bonów, to czy wróci popyt na rynek. Jeśli tak się stanie, jeśli zainteresowanie będzie duże, to może nastąpić aprecjacja złotego" - dodał Wołos.

Resort finansów zaoferuje w poniedziałek bony roczne o wartości 1,1 mld zł. Dealerzy oczekują, że na aukcji średnia rentowność bonów zwiększy się do 7,40-7,50 proc. z około 7,2 proc. na poprzedniej. Spodziewają się też "umiarkowanego" popytu rzędu 2- 2,5 mld zł. Na poprzednim przetargu popyt niemal dwukrotnie przewyższył podaż i był wart 2,9 mld zł.

W kolejnych dniach najbardziej istotna dla rynku złotego będzie informacja o projekcji inflacji, jaką opublikuje we wtorek Narodowy Bank Polski. Uczestnicy rynku uważają, że im wyższa będzie ta projekcja, tym większe prawdopodobieństwo podwyżki stóp. Na fali tych spekulacji złoty może się umocnić.

Na rynku obligacji tydzień rozpoczął się od spadku dochodowości benchmarkowych papierów. Rentowność obligacji dwuletnich OK0806 wynosiła około 7,77 proc. wobec 7,81 proc. na piątkowym zamknięciu. W przypadku papierów pięcioletnich DS0509 było to 7,67 proc. wobec 7,67 proc. w piątek, a dziesięcioletnich DS1013 7,30 proc. w porównaniu z 7,32 proc.

"Bardzo spokojnie rozpoczyna się sesja, jest święto w Londynie, inwestorzy zagraniczni w zasadzie nie pracują. Będziemy mieli raczej spokojny dzień. Nie spodziewamy się niczego specjalnego" - powiedział PAP Piotr Kołuda, dealer walutowy Banku Millennium.

"Informacje krajowe mogą mieć mały wpływ na rynek. Będzie podana podaż obligacji dwuletnich, ale nie spodziewamy się, aby ta informacja była zaskakująca" - dodał Kołuda.

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)