. Można by powiedzieć bez większych zmian - złoty utrzymuje bardzo wysokie loty z końca zeszłego roku. Pamiętać trzeba, że powracający po przerwie świątecznej na rynek inwestorzy spojrzą też np. na informacje o bardzo niskim deficycie obrotów bieżących za listopad – i kolejny punkt dla złotego, który póki co pozostaje niewrażliwy na katastrofalną sytuację w Argentynie.
Na rynku pojawiła się już płynność, ale na pełnych obrotach pracować będziemy pewnie w przyszłym tygodniu.
Największym beneficjentem nowego roku została waluta Eurolandu. Wprowadzeniu monet i banknotów nie towarzyszyły większe zakłócenia, a tego obawiano się całkiem na serio. W południe kurs EURUSD przełamał barierę 0,90, osiągając maksimum przy 0,9065. Pierwszy dzień zalicza euro do bardzo udanych, zobaczymy co przyniosą kolejne.