Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Złoty wyjechał na wakacje

0
Podziel się:

W mijającym tygodniu na polskim rynku walutowym wydarzyło się niewiele. Kurs dolara do złotego pozostawał w przedziale 3,8350 – 3,8900. Kurs euro do złotego poruszał się natomiast pomiędzy 4,3500 – 4,3800. Duże wahania kursu dolara do złotego były wynikiem zmian kursu EUR/USD.

RYNEK KRAJOWY
W mijającym tygodniu na polskim rynku walutowym wydarzyło się niewiele. Kurs dolara do złotego pozostawał w przedziale 3,8350 – 3,8900. Kurs euro do złotego poruszał się natomiast pomiędzy 4,3500 – 4,3800. Duże wahania kursu dolara do złotego były wynikiem zmian kursu EUR/USD. Odchylenie pozostawało w ciągu tygodnia w przedziale –4,30 proc. a –3,80 proc. Złoty stracił nieco na wartości pod koniec tygodnia w ślad za spadkiem cen na rynku obligacji. Wpływ na obniżenie notowań polskiej waluty mógł mieć również spadek notowań węgierskiego forinta. Forint stracił ze względu na realizację zysków, do której skłoniły inwestorów dane o wyższym niż oczekiwano deficycie na rachunku obrotów bieżących. Brak publikacji danych makroekonomicznych oraz parlamentarne wakacje sprawiły, że kolejny tydzień na rynku walutowym minął spokojnie. Spokój sprzyja złotemu oraz innym walutom naszego regionu. Inwestorzy w takiej sytuacji chętnie sprzedają dolary lub euro w zamian za złote czy forinty, aby wykorzystać ich wyższe
oprocentowanie. Wakacyjny spokój może okazać się jednak iluzoryczny. Jeżeli inwestorów, którzy postępują w ten sposób jest dużo, to kwota dolarów czy euro do odkupienia jest również duża Przy płytkim rynku i niewielkich obrotach łatwo jest spowodować silne zmiany kursów. W przypadku większego zlecenia na kupno dolarów czy euro złoty mógłby stosunkowo silnie stracić na wartości. Mogłoby to z kolei skłonić inwestorów, którzy wcześniej sprzedawali te waluty w zamian za złote do ich odkupienia,w celu uniknięcia strat. Ich zakupy mogłyby dalej zdestabilizować rynek i w efekcie złoty mógłby w krótkim czasie ulec stosunkowo dużej przecenie. Taki scenariusz wydaje się co prawda mało prawdopodobny, ale warto pamiętać, że czasem cisza może być właśnie ciszą przed burzą.

Rekomendacje
Pogorszenie sentymentu na rynku obligacji może zapowiadać dalsze osłabienie polskiej waluty. Odchylenie powinno jednak pozostawać poniżej –3 proc. Większe zmiany wartości złotego mogą mieć miejsce po wakacjach.
Pomimo lekkiego wzrostu zmienności na rynku opcji w dalszym ciągu pozostają na stosunkowo niskim poziomie. Przedsiębiorcy narażeni na wzrost cen dewiz mogą zastanowić się na kupnem opcji.

RYNEK MIĘDZYNARODOWY

EUR/USD
Euro na huśtawce
W ciągu tygodnia notowania euro do dolara wspięły się w okolice 1,1380 aby następnie spaść do 1,1220 i ponownie się wybić w okolice 1,1320. Początek tygodnia okazał się bardzo dobry dla waluty europejskiej. W trakcie poniedziałkowej sesji kurs EUR/USD poszybował w górę z poziomu 1,1260 aż w okolice 1,1380. Paliwem napędowym dla europejskiej waluty była przecena amerykańskich obligacji. Wydawało się, że euro szykuje się do ataku na kolejne szczyty, jednak już we wtorek jego wartość spadła. Inwestorzy sprzedawali walutę europejską w oczekiwaniu na posiedzenie FED, spodziewając się pozytywnego komentarza dotyczącego prognoz dla amerykańskiej gospodarki. Dolarowe byki nie zawiodły się. Władze rezerwy federalnej uważają, że prognozy dla wzrostu pozostają stabilne, a stopy procentowe pozostaną na niskim poziomie jeszcze stosunkowo długo. Euro, które przed posiedzeniem FED spadło do poziomu 1,1300 przyśpieszyło lot w dół, aby znaleźć się w środę rano w okolicy 1,1220 – czyli na najniższym poziomie od początku
miesiąca. Do końca tygodnia euro odrabiało powoli straty. W środę wzrost notowań waluty europejskiej zatrzymały na chwilę lepsze od oczekiwań dane o sprzedaży detalicznej w USA. W czwartek notowania waluty europejskiej do dolara znalazły się przed południem nieco powyżej 1,1300. Inwestorzy oczekiwali na dane z USA.

Rekomendacje
Kurs euro do dolara pozostaje uwięziony pomiędzy 1,1220 a 1,1380. Jak na razie wydaje się, że przedział ten powinien się utrzymać. Kibicujemy walucie amerykańskiej, która naszym zdaniem ma jeszcze szanse pokonać wsparcie na poziomie 1,1220.
Wsparcia: 1,1220/1,1190
Opory: 1,1330/1,1380

USD/JPY
Jen słabnie bez pomocy BoJ
Początek tygodnia przyniósł spadek notowań dolara do jena. W poniedziałek dolar kosztował zaledwie 118,30. Była to najniższa cena waluty amerykańskiej od trzech tygodni. Wzrost notowań japońskiej waluty spowodowany był prawdopodobnie oczekiwaniem na powrót części kapitału zainwestowanego przez japońskich inwestorów w amerykańskie obligacje. W tym tygodniu przypadała bowiem płatność z kuponów tych obligacji. Uzyskane w ten sposób środki miałyby powrócić do Japonii i zostać zamienione na jeny. Japońska waluta nie zdołała już jednak poprawić swoich notowań do dolara. W ciągu tygodnia kurs dolara do jena wzrastał. W środę dolar kosztował już ponad 119,00 jena. Wzrost notowań amerykańskiej waluty spowodowany był komentarzem FED, który po swoim wtorkowym posiedzeniu zasugerował, że stopy procentowe zostaną utrzymane w USA na niskim poziomie jeszcze stosunkowo długo. Dolarowi pomogły również podane w środę, lepsze od oczekiwań, dane o sprzedaży detalicznej. W czwartek kurs dolara do jena pozostawał powyżej 119,00.

Rekomendacje
Rynek wyręczył Bank of Japan. Dolar zdołał się wzmocnić do jena. Naszym zdaniem amerykańska waluta ma szansę kontynuować wzrosty. Oczekujemy ruchu w kierunku 120,00.
Wsparcia: 1180,80
Opory: 119,30/119,70

komentarze walutowe
wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)