Realnie złoty umocnił się do 4,55 proc. ponad parytetem z 4,0 proc. rano i 3,9 proc. w środę pod koniec dnia.
'Dwa główne powody umocnienia złotego to napływ kapitału zagranicznego i zmiana kursu euro wobec dolara' - powiedział PAP Marcin Bilbin, analityk Banku Handlowego.
Zdaniem dealerów umocnienie polskiej waluty wynika z zainteresowania inwestorów złotym.
'Szczególne zainteresowanie wykazują inwestorzy z Londynu' - dodał Andrzej Krzemiński, dealer walutowy BPH PBK.
Zdaniem dealerów pozytywny sentyment na rynku może być wspierany środową publikacją raportu Komisji Europejskiej na temat stanu przygotowań krajów kandydujących do Unii Europejskiej. Komisja Europejska zarekomendowała w środę Polskę i dziewięć innych krajów do członkostwa w Unii Europejskiej w 2004 roku. W czwartek kurs eurodolara ulegał znacznym wahaniom. Na otwarciu w czwartek rano euro kosztowało 0,9885 dolara wobec 0,9890 dolara na zamknięciu w środę. Około 10.00 jego kurs wzrósł do 0,9925 dolara, a do końca dnia osłabił się do 0,9860 dolara.
Analitycy nie potrafili wskazać przyczyn wahań kursu euro w stosunku do dolara. Zdaniem niektórych mógł być on częściowo spowodowany decyzją o utrzymaniu stóp procentowych na dotychczasowym poziomie przez Europejski Bank Centralny.
'W piątek złoty może osłabić się do 4,3-4,4 proc. powyżej parytetu sprzed upłynnienia kursu wskutek relizacji zysków przez część inwestorów' - powiedział Bilbin.
Krzemiński przewiduje w piątek uspokojenie nastrojów, a kurs złotego może się wahać w przedziale 4,3-4,6 proc. ponad parytetem.
