Najważniejsze wydarzenia dnia to obniżka stopy redyskonta weksli przez Fed oraz korzystne wyniki parkietów w Europie oraz w Stanach, a także w Warszawie.
O poranku obserwowaliśmy jeszcze znaczne umocnienie jena, które wywindowało złotego na dawno nie widziane poziomy: 3,85 EURPLN i 2,87 USDPLN, później jednak sytuacja wracała do normy. Rynki finansowe zdają się uspokajać, choć w ciągu najbliższych tygodni spotka nas zapewne kilka nadchodzących z sektora nieruchomości niespodzianek.
Złoty okazał się być jedną z najsilniejszych i najbardziej odpornych na wstrząsy na rynkach walut wschodzących: pomagają na pewno wiadomości o 6% wzroście PKB w II kwartale 2007 oraz o oczekiwaniach dotyczących stóp procentowych - podwyżka zapowiada się jeszcze w sierpniu. Dziś po osiągnięciu wysokich poziomów kurs złotego powrócił do 3,8262 EURPLN i 2,8268 USDPLN.
Wróćmy jednak do wydarzenia najważniejszego - decyzji Fed o obniżeniu stopy redyskonta weksli z poziomu 6,25% do 5,75%. Jest to jedna ze stóp, po których banki mogą uzyskać środki - nie w wyniku pożyczki, a sprzedaży bankowi centralnemu przejętych weksli.
Decyzja ta oraz komentarze o możliwości spowolnienia wzrostu gospodarczego USA z powodu trudnej sytuacji w sektorze kredytowym oraz na rynkach finansowych osłabiły dolara względem euro - obecnie osiągnęliśmy 1,3420 EURUSD, mimo że ponownie w ciągu dnia trwał atak w kierunku 1,3350. Obecnie wydaje się, że krótkoterminowo można spodziewać się wybicia nawet do 1,36, jednak aprecjacja dolara na pewno powróci.