Prezes Narodowego Banku Polskiego Leszek Balcerowicz nie wykluczył we wtorek, że decyzja Eurostatu, w wyniku której OFE mogą nie być zaliczone do finansów publicznych, mogłaby opóźnić wejście Polski do strefy euro. Prezes NBP uznał za słuszne zaliczenie OFE do finansów publicznych.
"Od strony merytorycznej stanowisko polskich władz (w sprawie klasyfikacji funduszy emerytalnych) jest słuszne. Sądzę, że to stanowisko trzeba dalej reprezentować" - powiedział Balcerowicz dziennikarzom na konferencji prasowej w Kielcach.
Pytany, czy decyzja Eurostatu może odsunąć w czasie wejście Polski do strefy euro, odpowiedział:
"Nie dałoby się zaprzeczyć w odpowiedzi na takie spekulatywne pytanie".
"Mam nadzieję, że względy merytoryczne zdecydują. Niezależnie od rozstrzygnięcia, najbardziej istotne są dane dotyczące długu publicznego. One nie zależą od definicji deficytu. Potrzeby pożyczkowe netto - to trzeba ograniczać poprzez zmiany systemowe ograniczające wydatki" - powiedział Balcerowicz.
Przed dwoma tygodniami urząd statystyczny Unii Europejskiej - Eurostat - zalecił wyłączenie funduszy emerytalnych w rodzaju polskich OFE z bilansu finansów publicznych. Według źródeł unijnych sprawiłoby to, że oficjalna wysokość deficytu polskiego budżetu wzrosłaby o około 1,5 punkta procentowego PKB.
W 2004 roku byłby to wzrost deficytu o 1,5 pkt proc. z planowanych przez rząd 5,7 proc. PKB.
Decyzja Eurostatu oznacza, że 11,5 mld zł pochodzące ze składek emerytalnych do OFE nie mogłyby być traktowane jako rozchody budżetu państwa, jak uznał rząd w 2003 roku, tylko jako wydatki, co spowodowałoby zwiększenie statystycznego poziomu deficytu.
Oznacza to również, że trudniejsze byłoby spełnienie jednego z kryteriów konwergencji mówiącego, że deficyt budżetowy nie może być wyższy od 3 proc. PKB.
Według źródeł w Komisji Europejskiej decyzja Eurostatu może wydłużyć drogę Polski do strefy euro.
Przedstawiciele polskiego rządu prowadzą rozmowy z UE w sprawie kwestii zaliczenia OFE do sektora finansów publicznych z ciałami decyzyjnymi Unii Europejskiej. Rząd czeka do września na jednoznaczną opinię Eurostatu w sprawie klasyfikacji funduszy emerytalnych, a następnie, jeśli decyzja Eurostatu będzie dla Polski negatywna, rząd ma kontynuować rozmowy na ten temat.
Rząd planuje, że wejście do strefy euro może nastąpić około 2009 roku, a Rada Polityki Pieniężnej opowiada się za przyjęciem euro najszybciej jak to możliwe.
