.
'Najwcześniej w 2006 roku jest możliwe wstąpienie Polski do ERM2 i jest to właściwy okres na dostrojenie kryteriów z Maastricht. Najważniejsze jest jednak wstąpienie do Unii Europejskiej' - powiedziała Susan Schadler w czwartek.
'Nie ma konkretnych decyzji, możemy mówić tylko o oczekiwaniach, że kandydaci wejdą do ERM2 najwcześniej po dwóch latach po akcesji do Unii, po czym po dwóch kolejnych latach staną się pełnym członkiem strefy euro' - powiedziała szefowa misji MFW w Polsce.
ERM2 (Exchange Rate Mechanism) jest etapem przejściowym przed wejściem do systemu wspólnej europejskiej waluty.
Kryteria z Maastricht zakładają stabilność kursu walutowego oraz dostosowanie do poziomu strefy euro wskaźników makroekonomicznych kraju wstępującego - w zakresie inflacji, długoterminowej stopy procentowej, deficytu budżetowego, długu publicznego.
Natomiast minister finansów Marek Belka uważa, że do Unii Monetarnej Polska powinna wejść jak najszybciej, tak aby zapobiec atakom spekulacyjnym przeciwko złotemu.
'Jeśli w odpowiednim czasie nie przystąpimy, to złoty będzie podatny na wahania. Musimy przystąpić do Unii Monetarnej jak najszybciej' - powiedział Belka na spotkaniu z przedsiębiorcami.
'Boimy się pozostać w strefie cienia przed przystąpieniem do mechanizmu ERM2' - dodał.
Zdaniem Dariusza Rosatiego, członka RPP, prawdopodobnie w ciągu sześciu miesięcy dojdzie do ustalenia wspólnego stanowiska rządu i Rady w sprawie kalendarza przystąpienia Polski do Unii Monetarnej
'Zaczynamy dyskusje z rządem, mam nadzieję, że w ciągu 6 miesięcy ustalimy wspólne stanowisko' - powiedział Rosati.
'Doszło już do wstępnej wymiany informacji z ministrem finansów, lecz cały czas oczekujemy na oficjalne stanowisko rządu' - dodał.
