.
'Polski złoty jest nadwartościowy i na dłuższą metę pożądane jest, aby złoty osłabł. (...) Kurs złotego jest skutkiem spekulacji. (...) Sądzę, że tendencja jest tak, że stopy będą spadały i złoty będzie się osłabiał' - powiedział Kołodko podczas wykładu w krakowskiej Akademii Ekonomicznej.
W piątek za dolara płacono 4,1715 zł, a za euro 4,0630 zł.
Z comiesięcznej ankiety PAP wynika, że średnia prognoz kursu złotego wobec euro na koniec października wynosi 4,07, czyli jest bardzo zbliżona do kursu prognozowanego na koniec roku. Natomiast w przypadku dolara, ekonomiści przewidują 4,14 zł na koniec października i umocnienie złotego w następnych miesiącach do 4,08 za dolara.
Wiceprezes NBP Andrzej Bratkowski powiedział na początku października, że dewaluacja złotego przed wejściem Polski do unijnego mechanizmu kursowego ERM2 nie jest możliwa przy kursie płynnym.
Po danych o produkcji przemysłowej we wrześniu, ekonomiści nadal przewidują, że jest możliwa obniżka stóp procentowych w listopadzie. Niektórzy widzieli możliwość cięcia stóp w październiku, ale wynik produkcji za wrzesień może ją oddalić.
Produkcja przemysłowa we wrześniu wzrosła o 8,2 proc. w stosunku do sierpnia i rok do roku wzrosła o 6,7 proc., czyli bardziej, niż przewidywał rynek.
