Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Niższe stopy dzięki niższej inflacji

0
Podziel się:

Rada Polityki Pieniężnej obniżyła w środę stopy procentowe o 50 pkt bazowych, argumentując redukcję korzystnymi perspektywami dla niskiej inflacji, jednak większą obniżkę uniemożliwiała niepewność co do budżetu w 2003 roku.

'Zmniejszyło się ryzyko wzrostu cen ropy naftowej, utrzymuje się korzystna dla przyszłej inflacji struktura oczekiwań inflacyjnych. Spadły wszystkie miary inflacji bazowej, a roczna dynamika produkcji sprzedanej przemysłu utrzymuje się na niskim poziomie' - powiedział na konferencji po posiedzeniu RPP szef NBP Leszek Balcerowicz.

Balcerowicz dodał, że inflacja przy braku niespodziewanych i niekorzystnych wstrząsów podażowych w drugiej połowie roku będzie najprawdopodobniej wyraźne niższa niż 4 proc., co stanowiło dolną granicę przedziału celu inflacyjnego na ten rok.

Z tego powodu RPP postanowiła obniżyć poziom celu na ten rok do 3 proc. z dopuszczalnym przedziałem odchyleń +/- 1 pkt proc.

W maju inflacja spadła do rekordowo niskiego poziomu 1,9 proc., co spowodowało, że większość analityków obniżyła oczekiwania inflacji na koniec tego roku do 3 proc.

NIEPEWNOŚĆ BUDŻETU 03 OGRANICZA SKALĘ REDUKCJI

W komunikacie po swym posiedzeniu RPP uzasadniła ograniczoną skali obniżki perspektywą dalszego rozluźnienia polityki fiskalnej w przyszłym roku, co stanowi zasadnicze ograniczenia pola manewru dla polityki monetarnej.

'Za ograniczeniem skali obniżki przemawia perspektywa dalszego rozluźnienia polityki fiskalnej w przyszłym roku, co stanowi zasadnicze ograniczenia pola manewru dla polityki pieniężnej, a także spadek depozytów złotowych oraz utrzymywanie się wysokiej i rosnącej dynamiki gotówki w obiegu' - napisano w komunikacie.

Wielkości deficytu i deficytu ekonomicznego planowanego na przyszły rok nie są jeszcze jasne.

Ministerstwo Finansów zaplanowało we wstępnej wersji budżetu na 2003 rok deficyt w wysokości 46,3 mld zł, ale minister finansów Marek Belka powiedział ostatnio, że nie przekroczy on 40 mld zł. Natomiast minister pracy Jerzy Hausner powiedział PAP, że minister finansów zaproponował w piątek rządowi, aby deficyt budżetu 2003 nie był wyższy niż 45 mld zł.

RPP podała także, że mniejsza skala obniżki spowodowana jest także faktem, iż pełne skutki dokonanych od lutego ubiegłego roku obniżek stóp procentowych łącznie o 10 punktów proc. jeszcze się nie ujawniły.

'W warunkach niższych stóp procentowych mniejsze bezwzględne ich zmiany oznaczają podobną zmianę względną' - powiedział Balcerowicz.

Zdaniem członków Rady także zakładany deficyt ekonomiczny na poziomie 4,9 proc. PKB oznacza ograniczenie manewru w polityce monetarnej.

Ministerstwo Finansów we wstępnych założeniach makroekonomicznych do budżetu na przyszły rok przyjęło wzrost deficytu ekonomicznego do 4,9 proc. PKB z 4,8 proc. PKB w 2002 roku.

'MF przedstawiło założenia do projektu budżetu zgodnie z którymi deficyt ekonomiczny wyniesie 38,8 mld zł tj 4,9 proc. PKB, natomiast deficyt budżetu ma pozostać na poziomie tego roku. W sytuacji przyspieszenia wzrostu oznacza to dalsze rozluźnienie polityki fiskalnej (...) co jednocześnie radykalnemu ograniczeniu ulegnie pole manewru polityki monetarnej' - napisano w komunikacie.

RPP obawia się również wzrostu deficytu ekonomicznego w tym roku.

'Istnieje niebezpieczeństwo, ze deficyt ekonomiczny będzie wyższy w związku z sytuacją funduszy celowych' - napisano w komunikacie.

KONTYNUACJA NIEWIELKICH OBNIŻEK

Prezes NBP potwierdził, że bardziej prawdopodobne są niewielkie obniżki stóp procentowych. Możliwość stosowania mniejszych cięć, niż 100 pkt bazowych prezes zapowiedział już w kwietniu i od tego czasu RPP obniżała stopy o 50 pkt bazowych. Przed posiedzeniem czerwcowym jeden z banków spodziewał się cięcia o 25 pkt bazowych, choć rynek papierów skarbowych dyskontował obniżkę o 75-100 punktów.

'Taka polityka jest zgodna z doświadczeniami renomowanych banków centralnych, w których pod koniec cyklu obniżania stóp cięcia były znacznie niższe, niż na początku' - powiedział Balcerowicz na konferencji prasowej.

'W tej fazie, w której jesteśmy bardziej prawdopodobne są mniejsze dozy obniżek stóp niż większe' - dodał.

wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)