Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Polska może przyjąć euro w 2009r pod warunkiem reformy finansów

0
Podziel się:

Minister finansów Andrzej Raczko podtrzymał w czwartek wcześniejszą opinię, według której Polska może wejść do strefy euro w 2009 roku, jeśli wcześniej zreformuje finanse publiczne i obniży wysokość deficytu budżetowego.

"Data zależy od spełnienia kryteriów z Maastricht. Nie spełniamy jedynie kryterium deficytu finansów publicznych. Jeśli je spełnimy, to otwiera się droga do wejścia do strefy euro" - powiedział dziennikarzom Raczko.

"Jeśli polska gospodarka będzie utrzymywać wysokie tempo wzrostu, to perspektywa nakreślona w programie konwergencji jest możliwa (2009 rok). Dodatkowym warunkiem jest realizacja polityki zmierzającej do zreformowania finansów publicznych" - dodał.

Kryteria konwergencji, jakie Polska musi spełnić przed przystąpieniem do strefy euro, to utrzymanie stabilności kursu walutowego w okresie co najmniej dwóch lat (tzw. mechanizm ERM2) i inflacja maksymalnie wyższa o 1,5 pkt proc. od średniej z trzech krajów UE o najniższym wskaźniku wzrostu cen.

Dodatkowe kryteria to ograniczenie deficytu budżetowego do maksymalnie 3 proc. PKB, utrzymanie wartości długu publicznego poniżej 60 proc. PKB oraz wysokości długoterminowych stóp procentowych, które mogą być wyższe maksymalnie o 2 pkt proc. od średniej z trzech krajów UE o najbardziej stabilnych cenach.

STABILIZACJA POLITYCZNA UMOCNIĆ POWINNA ZŁOTEGO

Minister finansów powiedział także, że polska waluta ma szansę na umocnienie, pod warunkiem wyklarowania się sytuacji politycznej w kraju.

"Jeśli ciśnienie polityczne zniknie to możemy liczyć się z powrotem z tendencją aprecjacyjną polskiej waluty. Czynnik polityczny jest kluczowy i przekładający się na to co dzieje się na rynkach finansowych" - powiedział Raczko.

Złoty w pierwszych dniach członkostwa Polski w Unii Europejskiej umacnia się.

Jednak w czwartek polska waluta zareagowała spadkiem na wiadomość o obniżeniu przez międzynarodową agencję ratingową Fitch perspektywy dla ratingu polskiego długu w walucie obcej. Pod koniec kwotowań złoty odrobił straty i zamknął się na poziomie zbliżonym do środowego zamknięcia.

Około 16.45 za euro inwestorzy płacili 4,7450 zł wobec 4,75 zł w środę. Dolara wyceniano na 3,93 zł w porównaniu do 3,9165 zł na środowym zamknięciu.

Zdaniem Raczki kurs złotego oraz stopień realizacji planów prywatyzacyjnych przesądzą o tym czy dług publiczny w tym roku przekroczy 55 proc. do PKB

"Prawdopodobieństwo przekroczenia 55 proc. progu relacji długu do PKB zależy od tego czy zrealizujemy plan prywatyzacyjny oraz od tego, czy nastąpi tendencja aprecjacyjna złotego" - powiedział Raczko.

Według oceny przedstawicieli rządu, poziom długu publicznego w 2003 roku przekroczył już pierwszy próg ostrożnościowy 50 proc. w relacji do PKB. Oficjalne dane resort finansów poda 20 maja.

euro
wiadomości
waluty
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)