.
„Komunikat jest tak samo jastrzębi, jak w zeszłym miesiącu, kiedy RPP podwyższyła stopy o 50 pb. Nawet jestem zaskoczony, że podwyżka dzisiejsza jest mniejsza, bo dodatkowo w między czasie czynniki, które uzasadniały poprzednią decyzję, się pogłębiły” – powiedział Maciej Reluga, ekonomista Banku Zachodniego WBK.
Inflacja w czerwcu wzrosła do 4,4% r/r z 3,4% r/r w maju i wciąż rośnie. Wzrosły i wciąż się zwiększają też oczekiwania inflacyjne.
„Dlatego spodziewam się podwyżki stóp procentowych na kolejnym posiedzeniu Rady” – powiedział Reluga.
Następna, sierpniowa podwyżka powinna wynieść 25 pb, uważa ekonomista, gdyż „już w lipcu wydaje się, że musiał zostać osiągnięty przez RPP kompromis”.
Reluga zaznaczył, że lepiej, aby Rada zwiększyła stopy odpowiednio teraz, kiedy rośnie inflacja, gdyż trudniej byłoby jej uzasadnić taką decyzję, kiedy ceny konsumpcyjne będą już maleć.
Następne posiedzenie RPP odbędzie 24-26 sierpnia.