Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Strata Skandii wyniesie w tym roku 8-9 mln zł

0
Podziel się:

Strata netto Skandii SA wyniesie w 2004 roku około 8-9 mln zł, a dodatni wynik finansowy firma osiągnie za około 2 lata. Skandia chce osiągnąć taki sam udział w IKE, jak w ubezpieczeniach typu unit-linked, gdzie ma obecnie 4 proc.

- powiedział we wtorek dziennikarzom prezes Skandii Bogusław Skuza.

"Na koniec roku będziemy mieć 8-9 mln zł straty. Czas osiągnięcia pozytywnego wyniku finansowego wynosi w naszym biznesie średnio 5 do 7 lat, czyli powinniśmy wyjść ze strat za około dwa lata" - powiedział Skuza.

Według przedstawiciela właściciela firmy (Grupa Skandia) Skandia SA uzyska niezbędne wsparcie finansowe.

"Uważamy, że musi minąć trochę czasu do momentu, kiedy firma zacznie przynosić zyski. Akcjonariusze pokryją wszystkie niezbędne wydatki firmy" - powiedział Michael Woolf odpowiedzialny za działalność Grupy Skandia w Europie Środkowej i Ameryce Południowej.

Skuza poinformował, że od 1 października Skandia zaproponuje swoim klientom Indywidualne Konta Emerytalne.

"Chcemy, aby nasz udział w rynku emerytalnym był podobny do udziału w rynku ubezpieczeń unit-link" - powiedział Skuza.

Według niego udział Skandii w rynku ubezpieczeń unit-linked, czyli łączących polisę ubezpieczeniową z możliwością zakupu udziałów w funduszach inwestycyjnych, wynosi obecnie 4 proc.

"Nie oczekujemy, że IKE zarzuci nas polisami, gdyż ze względu na małe korzyści podatkowe nie ma tu miejsca na intensywne działania marketingowe. Jest to oferta przede wszystkim dla naszych obecnych klientów" - dodał Skuza.

Według niego wartość całości składek zebranych przez Skandię wyniesie na koniec 2004 roku 150 do 160 mln zł. Na koniec 2003 roku wielkość ta wyniosła 100 mln zł.

Skandia SA działa na rynku polskim od 1999 roku. Obecnie zajmuje 6 miejsce w kategorii polis unit-linked oraz 11 miejsce w kategorii ubezpieczeń na życie.

wiadomości
porady
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)