Pod hasłem""Dajmy szansę pokojowi" dwa tysiące demonstrantów przeszło ulicami Stuttgartu. W Berlinie tysiąc osób zgromadziło się pod Bramą Brandenburską w centrum miasta.
Wielu mówców, związanych przede wszystkim z Partią Lewicy i ruchami pacyfistycznymi, żądało wycofania niemieckich żołnierzy z Afganistanu. Na berliński wiec zaproszono córkę południowoamerykańskiego rewolucjonisty Ernesto "Che" Guevary. Aleida Guevara zarzuciła Stanom Zjednoczonym prowadzenie agresywnej polityki wobec Iraku, Afganistanu i Kuby.
Manifestacje zorganizowane zostały na trzy tygodnie przed planowanym w Bundestagu głosowaniem nad przedłużeniem mandatu niemieckiej armii w Afganistanie o kolejne 14 miesięcy. Rząd w Berlinie zamierza również podnieść maksymalną liczebność kontyngentu Bundeswehry z 3500 do 4500 tysiąca żołnierzy.