Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Gazeta Polska" - Kempski:Dlaczego musiałem odejść

0
Podziel się:

Były wojewoda śląski Marek Kempski uważa, że dziennikarze "Rzeczpospolitej" w 2000 roku bezpodstawnie go zaatakowali. Kempski mówi "Gazecie Polskiej", że Anna Marszałek i Bertold Kittel, mimo rozmowy z nim nie uzględnili jego merytorycznych argumentow i zamieścili nieprawdziwe albo tendencyjne informacje. Według Kempskiego ich celem było doprowadzenie do jego dymisji.

W artykule "Rzeczpospolitej" postawiono byłemu wojewodzie wiele zarzutów, między innymi niegospodarność i złe funkcjonowanie urzędu.
Kempski mówi, że natychmiast po opublikowaniu tekstu oddał się do dyspozycji premiera. Podkreśla, że wyjaśnienie stawianych mu zarzutów zajęłoby wiele miesięcy, a skandal uderzył w rząd i AWS przed wyborami.
Kempski pytany, kto mógł zainspirować dziennikarzy przypomina, że był w AWS szefem reformy służb specjalnych. Dodaje, że powstała wtedy koncepcja "opcji zerowej".
Kempski mówi, że niektórzy jego koledzy w tym właśnie widzą praprzyczynę ataku na niego. Dodaje, że istniała podobno lista polityków AWS "do odstrzelenia". Oprócz niego mieli się na niej znajdować Lech Kaczyński i Romuald Szeremietiew. Miały być tym zainteresowane dwie instytucje: Urząd Ochrony Państwa i Wojskowe Służby Informacyjne.
Więcej na ten temat - w wywiadzie z byłym wojewodą śląskim - w "Gazecie Polskiej".

"Gazeta Polska"/kry/ab

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)