Jeden z przywódców tamtego strajku, Czesław Niezgoda, powiedział, że był to pierwszy krok do wolnej Polski. Podkreślił jednak, że po 1989 roku sytuacja PKP znacznie się pogorszyła. Podzielono firmę na wiele oddzielnych spółek ze swoimi zarządami. Jego zdaniem, te działania i spadek liczby pasażerów przyczyniły się do powstania trudnej sytuacji finansowej - podkreśla Niezgoda.
Czesław Niezgoda uważa, że kolejarze powinni mieć możliwość przewożenia ładunków masowych - zwłaszcza przejeżdżające przez Polskę TIR - y. Wówczas - jego zdaniem - kolej miałaby dużo masy przewozowej i dobrze by prosperowała.
Uroczystości rocznicowe odbyły się na dworcu głównym w Lublinie. Rozpoczęła je Msza Święta, po której złożono kwiaty pod pomnikiem kolejarzy i tablicą upamiętniającą zryw sprzed 27 laty.