Kazimierz Marcinkiewicz nie chciał potwierdzić, że odchodzi z PiS. Jak powiedział w telewizji TVN24, do dnia wyborów nie chce się wypowiadać na tematy partyjne. Były premier stwierdził, że czuje się wykorzystywany przez partie startujące w wyborach. Kaziemierz Marcinkiewicz powiedział, że nie popiera żadnej konkretnej opcji politycznej, a tylko ludzi, których szanuje. Taką osobą jest Jarosław Gowin, który startuje z krakowskiej listy PO. Marcinkiewicz powtórzył, że go popiera.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.