Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Nasz Dziennik - Załoga chce 15 procent zysku

0
Podziel się:

Sukces rynkowy nowego Fiata 500 może nie być na rękę pracownikom produkujących samochód polskich fabryk koncernu - twierdzi Nasz Dziennik. Po prezentacji nowego modelu lista zamówień jest tak długa, że dyrekcja fabryki chce skrócić między innymi przerwę urlopową o tydzieńęłęó, aby więcej wyprodukować - alarmują związkowcy z Fiat Auto Poland z Bielska-Białej. "Chcemy monitoringu prędkości linii montażowej, ponieważ zamówienia na Fiata 500 i na Pandę stale rosną, więc dyrekcja próbuje napinać wydajność do granic możliwości ludzkich - mówi Naszemu Dziennikowi Rajmund Pollak, wiceprzewodniczący międzyzakładowej Solidarności.

Jak podkreśla, to właśnie polscy pracownicy Fiata mają największą wydajność w całym koncernie, a ich produkty charakteryzują się najwyższą jakością.
W związku z tym "Solidarność" wystąpiła z żądaniem podwyżek. Mają one doprowadzić do zniwelowania różnic w płacach w fabrykach koncernu w różnych krajach. Dyrekcji pracownicy dali czas na odpowiedź do 13. lipca. Związkowcy walczą o podwyżki wspólnie z pracownikami Fiata z innych krajów i mają zamiar, w razie niepowodzenia rozmów z dyrekcją, doprowadzić do strajku globalnego.

nd/łp/dyd

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)