Wczoraj Centralne Laboratorium Kryminalistyczne przekazało łódzkiej prokuraturze ekspertyzę, z której wynika, iż biegli nie stwierdzili śladów ingerencji w nagranie filmu. I dlatego, jak tłumaczył rzecznik, prokuratura przekazała nagranie Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego, która umieściła film na swojej stronie internetowej.
Rzecznik powiedział, że ABW już wcześniej prosiło o udostępnienie nagrania. Prokuratura czekała jednak na ekspertyzę Centralnego Biura Kryminalistycznego.
Przekazane nagranie, jak tłumaczył Krzysztof Kopania, jest całością zabezpieczonego filmu dokonanego przez ABW w związku z działaniami podejmowanymi w kierunku zatrzymania byłej posłanki SLD. Film ma łącznie 27 sekund.