Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Rosja - straszą warzywami - embargo

0
Podziel się:

Przedstawiciele rosyjskich władz odrzucają możliwość natychmiastowego zniesienia embarga na dostawy warzyw z krajów Unii Europejskiej. Przy czym tłumacząc swoją decyzję używają sformułowań wywołujących strach przed produktami pochodzącymi z państw Wspólnoty. Embargo na import warzyw z Unii zostało wprowadzone wczoraj i ma zapobiec przedostaniu się do Rosji niebezpiecznej dla człowieka sycyepu bakterii e.coli. Na żądania Komisji Europejskiej, aby zakaz został cofnięty zareagował premier Rosji Władimir Potin. "Tam przecież umierają ludzie" - tłumaczy premier. "Nie możemy truć naszych ludzi" - cytują wypowiedź szefa rządu rosyjskie stacje radiowe i telewizyjne.

Komisja Europejska uznała, że wprowadzone przez Moskwę embargo jest sprzeczne z zasadami i duchem Światowej Organizacji Handlu, do której Rosja stara się przystąpić. "Szczerze przyznam, że nie wiem jakiemu duchowi przeczy, ale ogórki po spożyciu których umierają ludzie rzeczywiście głupio pachną. Czekamy, żeby nasi partnerzy wskazali nam chociaż źródło tej zarazy. Oni sami nie potrafią zrozumieć i uporać się z tym co tam się dzieje. Nie możemy dla jakiegoś tam ducha truć naszych ludzi" - skomentował żądania Unijnych urzędników Władimir Putin. Wcześniej główny lekarz sanitarny kraju - Giennadij Oniszczenko zapowiedział, że embargo nie zostanie zniesione jeśli Rosja nie otrzyma gwarancji, że bakteria e.coli jest już pod pełną kontrolą europejskich ekspertów.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)