Do obu zbuntowanych gruzińskich prowincji Moskwa wyśle niebawem ambasadorów. Kandydaci na ambasadorów zostali już wybrani, obecnie czekają na akceptację .
Szefowie resortów spraw zagranicznych Rosji, Osetii Południowej i Abchazji parafowali również projekty porozumień o przyjaźni, współpracy i pomocy wzajemnej. Według ministra Ławrowa dokumenty te będą sprzyjać pokojowi na Kaukazie. Na ich mocy Rosja rozmieści w obu prowincjach kontyngent swoich wojsk. Minister obrony Anatolij Sierdiukow uściślił, ze w każdej z tych republik będzie stacjonować po 3800 rosyjskich żołnierzy.
Rosja uznała niepodległość Osetii Południowej i Abchazji 26 sierpnia. Posunięcie rosyjskich władz skrytykował Zachód.