Uczestniczący w uroczystościach marszałek Sejmu Ludwik Dorn podkreślał konieczność pamiętania o ofiarach agresji sowieckiej. Przypomniał, że prawda o 17 września była przez dziesięciolecia zakłamywana. Zwrócił uwagę, że dopiero od paru lat w niepodległej Rzeczpospolitej "naród wychodzi z wielkiej traumy niepamięci". Marszałek Sejmu zaznaczył, że to właśnie dzięki symbolom takim jak: Muzeum Powstania Warszawskiego oraz uroczystościom pod pomnikiem Poległych i Pomordowanych na Wschodzie, ludzie poznają prawdę na temat historii Polski. Ludwik Dorn wspomniał też o edukacyjnej roli filmu "Katyń" Andrzeja Wajdy, który - jak się wyraził Dorn - środkami właściwymi dla dzisiejszej kultury tę pamięć przywoła i upowszechni w całym polskim społeczeństwie.
W uroczystościach uczestniczyli kombatanci, przedstawiciele najwyższych władz, wojsko i licznie przybyli warszawiacy.