Pierwszy z monumentów upamiętnia kilkuset polskich uchodźców, którzy mieszkali w Domu Spokojnej Starości utworzonym tam w roku 1957 przez Polski Fundusz Humanitarny. Wielu mieszkańców tego domu spoczęło na cmentarzu miejskim w Lailly-en-Val. Byli wśród nich zasłużeni wojskowi, weterani drugiej wojny światowej, a także emigracyjni działacze polityczni.
Jednym z założycieli Domu Spokojnej Starości był Kajetan Morawski, wieloletni reprezentant we Francji polskiego rządu na emigracji w Londynie.
Drugi pomnik został postawiony dla uczczenia pamięci polskich lotników RAF-u, których samolot rozbił się w roku 1944 w Lailly-en-Val. Historia tego tragicznego lotu została odtworzona przez jednego z mieszkańców wsi pasjonującego się historią ostatniej wojny.
Na początku polsko-francuskiej uroczystości na cmentarzu w Lailly-en-Val, mer miasta Yves Fichou przywołał wspomnienie o polskich emigrantach i polskich lotnikach. Chwilą ciszy uczczono pamięć młodych żołnierzy oraz Polaków, którzy zmarli w Domu Spokojnej Starości.
Państwo polskie reprezentował na uroczystości wicemarszałek Senatu Marek Ziółkowski. Mówił on, że w Lailly-en-Val spoczywa wielu ludzi, którzy są postaciami historycznymi. "Ten cmentarz to symboliczny fragment Polski, fragment naszej historii" - dodał.
Najbardziej wzruszony uroczystością był bez wątpienia Maciej Morawski, wieloletni paryski korespondent Radia Wolna Europa i syn Kajetana Morawskiego, założyciela domu w Lailly-en-Val. Przypomniał on, że w domu tym mieszkali między innymi admirał Unrug, generał Kruszewski i generał Trzaska-Durski.