Forum Młodych PiS wezwało władze PO do ujawnienia szczegółów sprawy rzekomych nieprawidłowości finansowych, których mieli dopuścić się dwaj młodzi działacze Platformy. PO odpowiada, że sprawa zostanie wyjaśniona najpóźniej we wrześniu.
Chodzi o artykuł "Dojenie Platformy", który ukazał się w połowie czerwca w tygodniku "Newsweek". Zarzucono w nim dwóm działaczom partii - Marcinowi Rosołowi i Piotrowi Wawrzynowiczowi - wyprowadzanie pieniędzy z kasy PO podczas kampanii wyborczych. Sekretarz generalny PO Grzegorz Schetyna zadeklarował wówczas, że Platforma dochowa staranności, żeby wyjaśnić tę sprawę.
W oświadczeniu przesłanym w poniedziałek PAP, działacze Forum Młodych PiS uznali, że niepokojącym sygnałem jest "brak zdecydowanej reakcji liderów PO na przedstawioną w tygodniku +Newsweek+ ponad miesiąc temu sprawę". "Na jakiem etapie jest śledztwo PO i czy w ogóle się rozpoczęło? Jakie będą dalsze losy Marcina Rosoła i Piotra Wawrzynowicza? Czy prawdziwe są pogłoski, że panowie Rosół i Wawrzynowicz będą organizować zbliżającą się kampanię wyborczą PO w wyborach samorządowych" - zapytali młodzi politycy PiS.
Sekretarz generalny PO Grzegorz Schetyna powiedział w poniedziałek PAP, że sprawę bada specjalna komisja, którą powołał zarząd Platformy. Nie chciał mówić o szczegółach dochodzenia.
"Sprawa jest wyjaśniana, komisja bada wszystkie umowy, których dotyczył artykuł w +Newsweeku+. Chcemy mieć pełną wiedzę na ten temat, zanim udzielimy informacji" - powiedział Schetyna. Jak dodał, ma to nastąpić najpóźniej we wrześniu.
Do czasu wyjaśnienia sprawy Rosół i Wawrzynowicz zostali zawieszeni w wykonywaniu obowiązków służbowych w Platformie. Rosół pełnił funkcję dyrektora biura klubu parlamentarnego PO, a Wawrzynowicz - był zastępcą skarbnika partii. (PAP)
mhe/ laz/ ura/
