Podczas poniedziałkowego spotkania władz rządzącej Partii Ludowej, jej przewodniczący, premier Mariano Rajoy zapowiedział zewnętrzny audyt finansów partii. Wszystko w związku z doniesieniami o szwajcarskim koncie byłego skarbnika - podała agencja EFE.
Równolegle do audytu zewnętrznego prowadzone będzie dochodzenie wewnętrzne. Ma zbadać sytuację finansową i wyjaśnić wątpliwości związane z przyznawaniem premii najważniejszym członkom partii.
Po spotkaniu zarządu, sekretarz generalna Maria Dolores de Cospedel stanowczo zaprzeczyła zarzutom prania brudnych pieniędzy przez Partię Ludową.
O sprawie stało się głośno, gdy na światło dzienne wyszły informacje o szwajcarskim koncie byłego skarbnika partii, Luisa Barcanasa. W latach 2005-2009 miał na nim przeciętnie 15 milionów euro. Najwięcej, bo ponad 22 miliony, było pod koniec 2007 roku. Były skarbnik nie potrafi wyjaśnić źródeł pochodzenia swojego majątku.
W pogrążonej w kryzysie Hiszpanii informacje o niejasnościach finansowych partii rządzącej zdominowały debatę publiczną. Bezrobocie w całym kraju wynosi 25 procent, a co drugi młody człowiek nie może znaleźć pracy. Dodatkowo rząd zmuszony jest do nieustannych oszczędności. W grudniu stanął przed zadaniem ograniczenia wydatków o kolejne 150 milionów euro do 2014 roku.
jsk/ kot/
13041567 arch.
