Iracki premier Nuri al-Maliki zapewnił we wtorek ambasadora Watykanu w Bagdadzie, że rząd pracuje nad zagwarantowaniem bezpieczeństwa irackim chrześcijanom, dzień po tym jak papież Benedykt XVI potępił ostatnie ataki na kościoły i klasztory w Iraku.
Podczas spotkania z arcybiskupem Francisem Assisem Chullikattem premier zapewnił o silnych - jak to określił - relacjach między muzułmanami a chrześcijanami w Iraku. Dodał, że ludzie obu wyznań pragną żyć razem w pokoju.
W niedzielę doszło do trzech skoordynowanych wybuchów bombowych niedaleko kościołów chrześcijańskich w Mosulu na północy kraju. Zanotowano zniszczenia; kilka osób zostało rannych.
W obszernej analizie sytuacji na świecie papież zaapelował w poniedziałek o przerwanie fali przemocy, której ofiarami padają chrześcijanie w Iraku. "Obecnie jest mniej ataków terrorystycznych, ale groźby i przemoc nie ustają, zwłaszcza wobec wspólnoty chrześcijańskiej" - powiedział Benedykt XVI w przemówieniu do przedstawicieli korpusu dyplomatycznego akredytowanego przy Stolicy Apostolskiej.
Wyraził przekonanie, że konieczna jest reforma konstytucji tego kraju, która broniłaby praw mniejszości. Dodał następnie: "W Iraku potrzebne jest także pilne pojednanie". (PAP)
cyk/ ro/
2404 3750