Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

J. Kaczyński: przeciwstawiamy się obrabowaniu ziem wschodnich

0
Podziel się:

Przeciwstawiamy się obrabowaniu ziem wschodnich
Polski - mówił w sobotę były premier, prezes PiS Jarosław
Kaczyński, krytykując pomysł rządu PO-PSL na politykę regionalną.

Przeciwstawiamy się obrabowaniu ziem wschodnich Polski - mówił w sobotę były premier, prezes PiS Jarosław Kaczyński, krytykując pomysł rządu PO-PSL na politykę regionalną.

Zdaniem J. Kaczyńskiego, wiele inwestycji, istotnych dla ziem wschodnich Polski, w tym dla Podkarpacia "zostało zabranych". "Traci na tym Przemyśl, Sanok, Komańcza, Krosno, cała ta ziemia na tym traci. Ta ziemia traci dlatego, że obecny rząd, że partia rządząca nie ma poczucia patriotyzmu" - mówił prezes PiS na posiedzeniu Rady Politycznej swojej partii właśnie w Krośnie.

W ocenie byłego premiera, zabierać fundusze ziemiom dawnych województw przemyskiego i krośnieńskiego "to niszczyć ich szansę, godzić w zasadę równości obywateli, to godzić w konstytucję".

"Koncepcja lokomotyw, koncentrowania środków europejskich i innych na terenach najbardziej rozwiniętych, to koncepcja odrzucająca poczucie narodowej spójności. To koncepcja, która przyniesie nam strukturę właściwą trzeciemu światu, a nie strukturę właściwą nowoczesnym europejskim społeczeństwom" - uważa Jarosław Kaczyński.

Jak zadeklarował, każdy głos oddany na PiS w wyborach uzupełniających do Senatu "to głos oddany za tymi ziemiami, za ich rozwojem".

Ale także - jak mówił prezes Prawa i Sprawiedliwości - "za tym, ze mamy jeden naród, że Polacy są ze sobą związani nierozerwalnym węzłem, że wszyscy jesteśmy jedną wielką rodziną i musimy być w tej rodzinie solidarni".

"Musimy uczynić wszystko, by z ziemi podkarpackiej wyszedł sygnał, który powie +nie+ tej polityce, nie całej polityce tego rządu, rządu, który igra sobie ze społeczeństwem, naigrywuje się ze społeczeństwa, z własnych obietnic, który uważa, że jeśli ma poparcie mediów ,to nie jest już zobowiązany do niczego" - powiedział J. Kaczyński.

"Będziemy przypominać, że to zobowiązanie istnieje i jestem przekonany, że przyjdzie czas rozliczenia" - dodał były premier. (PAP)

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)