Około 150 policjantów drogówki i kilkuset funkcjonariuszy z innych wydziałów czuwa 1 i 2 listopada nad bezpieczeństwem osób odwiedzających krakowskie cmentarze. By ułatwić mieszkańcom dojazd, uruchomione zostały dodatkowe linie tramwajowe i autobusowe. Mimo deszczowej pogody, cmentarze są pełne odwiedzających groby najbliższych.
W Krakowie jest 12 cmentarzy komunalnych. Najczęściej odwiedzane są cmentarze: Rakowicki, Podgórski, Prądnik Czerwony i Grębałów. Na ulicach dojazdowych do najważniejszych nekropolii zmieniona zostanie organizacja ruchu, dyżurują tam patrole policji drogowej.
Setki zniczy zostało zapalonych przy grobie rodziców Jana Pawła II na Cmentarzu Rakowickim. Krakowianie tłumnie przybywają też do alei zasłużonych na wspomnianym cmentarzu gdzie zapalają znicze m.in. przy grobie Marka Grechuty.
Jak co roku na krakowskich cmentarzach prowadzone są kwesty. Po raz 28. członkowie Obywatelskiego Komitetu Ratowania Krakowa wspierani przez znanych artystów i polityków będą na Cmentarzach Rakowickim i Podgórskim zbierać pieniądze na renowację zabytkowych nagrobków.
W tym roku udział w kweście zapowiedzieli m.in. Anna Dymna, Anna Szałapak, Zbigniew Wodecki, posłowie Jerzy Fedorowicz i Jarosław Gowin. Datki zbierać będą także przedstawiciele władz miasta i województwa.
Podczas kwesty w 2007 r. Obywatelski Komitet Ratowania Krakowa zebrał w sumie ponad 66 tys. zł. Dzięki tym funduszom udało się odrestaurować 10 nagrobków na Cmentarzu Rakowickim i jeden na Nowym Cmentarzu Podgórskim.
W ciągu 27 lat prowadzenia kwesty OKRK udało się uratować około 400 nagrobków. "To kropla w morzu potrzeb. Te, które konserwowano na początku powinny być znowu odrestaurowane, bo inne były niegdyś materiały i technologie" - powiedział PAP przewodniczący Obywatelskiego Komitetu Ratowania Krakowa Mikołaj Kornecki.
Wszystkie uzbierane pieniądze Komitet przeznacza na remonty. W pierwszej kolejności odnawiane są cenne zabytkowe nagrobki, które nie mają żadnych opiekunów. Jak mówił Kornecki Komitet chciałby przywrócenia w przyszłym roku możliwości uzyskania z rządowego programu ministerstwa kultury i dziedzictwa narodowego dofinansowania dla stowarzyszeń obywatelskich organizujących takie kwesty.
"Dwa lata temu minister Ujazdowski wprowadził fundusz wspomagający organizacje społeczne, takie jak nasze. W 2009 r. nagle w planach ministerstwa nie było już tego programu. Nie wiemy dlaczego" - wyjaśnił Kornecki.
Na krakowskich cmentarzach kwestują także wolontariusze: Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo - Wschodnich - na rzecz ratowania zabytków na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie; Towarzystwo Przyjaciół Chorych Hospicjum - Hospicjum św. Łazarza na leczenie chorych oraz harcerze z ZHP na cele statutowe. (PAP)
