Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Łódź: "Kola" i członkowie jego gangu prawomocnie skazani

0
Podziel się:

Sąd Apelacyjny w Łodzi utrzymał w środę kary dla
większości z 14 oskarżonych o udział w zorganizowanej, zbrojnej
grupie przestępczej, którą kierował ukraiński gangster Mykola M.
pseudonim Kola.

Sąd Apelacyjny w Łodzi utrzymał w środę kary dla większości z 14 oskarżonych o udział w zorganizowanej, zbrojnej grupie przestępczej, którą kierował ukraiński gangster Mykola M. pseudonim Kola.

W sierpniu 2006 roku Sąd Okręgowy w Łodzi skazał 17 oskarżonych w tym procesie na kary od roku więzienia w zawieszeniu do 15 lat pozbawienia wolności. Najwyższe kary sąd wymierzył szefowi grupy - 55-letniemu "Koli" oraz Arkadiuszowi G. Skazani mają na swoim koncie zabójstwo, usiłowania zabójstw oraz kilkadziesiąt napadów na jubilerów, hurtownie i konwoje.

Odwołanie od wyroku wnieśli obrońcy 14 oskarżonych. W przypadku dziewięciu z nich apelację złożyła zarówno obrona, jak i prokuratura. Obie strony chciały uchylenia wyroku i skierowania sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd apelacyjny utrzymał z niewielkimi zmianami wyrok w mocy. Obniżył jedynie z 12 do 9 lat więzienia karę dla właściciela lombardu Marka U., którego oskarżono o paserstwo zrabowanych wyrobów jubilerskich i zlecenie zabójstwa.

Wyrok jest prawomocny. Tym samym sądy wymierzyły "Koli" karę wyższą niż domagał się prokurator, który chciał dla niego 10 lat więzienia. Sąd okręgowy argumentował, że "Kola" to bezwzględny, seryjny przestępca i zabójca, który zasłużył na karę dożywotniego więzienia.

Zastosował jednak wobec niego - na wniosek prokuratury - nadzwyczajne złagodzenie kary, bowiem gangster poszedł na współpracę z organami ścigania i dzięki jego zeznaniom wykryto sprawców zabójstw i rozbojów.

Jak ustalono, "Kola" działał w Polsce od początku lat 90.; zorganizował cztery grupy przestępcze, które dokonały ponad 100 przestępstw na terenie całego kraju. Sądzona grupa działała od 1997 do 2002 roku. Gangsterzy byli bezwzględni, nie wahali się użyć broni, w tym pistoletów maszynowych. Dokonali kilkudziesięciu napadów na jubilerów, hurtownie i konwoje. Łupem bandytów padły towary wartości 1,7 mln zł.

W 1997 roku gangsterzy podczas napadu zastrzelili właściciela hurtowni w Łodzi. W maju 2001 r. w Płocku strzelali do trzech goniących ich osób. Natomiast w grudniu tego samego roku, ścigani po napadzie w Kępnie (Wielkopolskie), ostrzelali policyjne radiowozy i rzucili pod jeden z nich granat.

W ub. roku w innym procesie "Kola" został skazany prawomocnym wyrokiem na 10 lat więzienia, a ośmiu jego "żołnierzy" na kary od 4 do 25 lat więzienia. W tym procesie gangsterzy odpowiadali m.in. za zabójstwo w marcu 2000 roku członka grupy pruszkowskiej Artura B. oraz usiłowanie zabójstw na terenie Warszawy i Łodzi. W tym ostatnim przypadku ofiarą miał być właściciel kantoru wymiany walut. Członkowie grupy odpowiadali także za kilkadziesiąt napadów z użyciem broni palnej i noży na listonoszy, sklepy jubilerskie, kantory i konwoje. Łupem tej grupy padło co najmniej pół miliona złotych.

"Kolę" ujęli jesienią 2002 r. w Lublinie funkcjonariusze łódzkiego Centralnego Biura Śledczego. Jak informowała wtedy policja, "Kola" był specjalistą od wszelkiego rodzaju broni, materiałów wybuchowych i mistrzem sztuk walki wręcz.(PAP)

szu/ wkr/ mhr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)