Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Naimski prawomocnie uniewinniony w procesie z Bartimpeksem

0
Podziel się:

Wiceminister gospodarki Piotr Naimski nie
zniesławił 7 lat temu firmy Bartimpex Aleksandra Gudzowatego -
uznał we wtorek ostatecznie Sąd Najwyższy oddalając kasację
pełnomocnika Bartimpeksu.

Wiceminister gospodarki Piotr Naimski nie zniesławił 7 lat temu firmy Bartimpex Aleksandra Gudzowatego - uznał we wtorek ostatecznie Sąd Najwyższy oddalając kasację pełnomocnika Bartimpeksu.

Sprawa trwała od 7 lat. W czerwcu 2000 r. Naimski był doradcą premiera Jerzego Buzka ds. gospodarczych. Uczestniczył wtedy w Światowym Kongresie Gazowym w Nicei i rozmawiał z szefem niemieckiego konsorcjum gazowego Ruhrgas - partnera handlowego Bartimpeksu, z którym miał budować rurociąg Bernau-Szczecin.

Naimski mówił tam, że rząd nie zgodzi się, by Bartimpex uczestniczył w budowie tego gazociągu. "Z Bartimpeksem mieliśmy już problemy na wschodzie, nie chcemy ich teraz mieć na zachodzie" - miał też stwierdzić Naimski.

Po tych słowach Bartimpex złożył w warszawskim sądzie prywatny akt oskarżenia Naimskiego zarzucając mu zniesławienie, "rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji o firmie i dyskredytowanie jej w oczach opinii publicznej".

W procesach przed Sądem Rejonowym dla Warszawy-Śródmieścia i późniejszej apelacji przed Sądem Okręgowym toczono spór o to, czy Naimski prezentował tam stanowisko rządu, czy z szefem niemieckiej firmy rozmawiał prywatnie.

W lutym 2006 r. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieście uniewinnił Naimskiego, choć przyznał, że jego wypowiedź mogła dyskredytować Bartimpex. Wypowiedzi tej jednak - według sądu - nie można uznać za zniesławiającą. Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił apelacji Bartimpeksu i utrzymał wyrok uniewinniający.

We wtorek Sąd Najwyższy rozpatrywał kasację spółki Gudzowatego od tych wyroków. Pełnomocnik firmy mec. Wojciech Tomczyk zarzucał wyrokowi rażące naruszenie prawa przez nie rozstrzygnięcie wszystkich zarzutów, jakie postawił jeszcze w apelacji.

Sędziowie nie podzielili jednak jego stanowiska i doszli do wniosku, że w uzasadnieniu prawomocnego wyroku uniewinniającego Naimskiego Sąd Okręgowy w Warszawie odniósł się do wszystkich zarzutów i kwestii. Rozstrzygnięcie SN jest ostateczne. (PAP)

wkt/ wkr/ mag/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)