Amerykańskie samoloty bezzałogowe zabiły co najmniej 15 islamskich bojowników i zniszczyły kompleks mieszkalny talibów w wyniku dokonanych w sobotę nalotów w Północnym Waziristanie - poinformowały miejscowe władze pakistańskie.
Dwa pierwsze ataki amerykańskich samolotów nastąpiły w Mandi Khel, 25 km na północ od głównego miasta tego regionu - Miranshah. Trzeci miał miejsce w Datta Kehl - ok. 20 km na zachód od Miranshah.
11 bojowników, którzy zginęli w pierwszych dwóch atakach, było najpewniej ludźmi talibskiego szefa Hafiza Gula Bahadura - uważa przedstawiciel lokalnych władz pakistańskich.
Północny Waziristan jest obszarem plemiennym w znacznej części kontrolowanym przez rebeliantów, którzy regularnie przeprowadzają stamtąd ataki na siły NATO w Afganistanie. Agencja AP odnotowuje, że Amerykanie rzadko używają śmigłowców czy samolotów załogowych do atakowania celów w Północnym Waziristanie.(PAP)
mmp/ hes/ 7992838 7993239 arch.