Platforma Obywatelska uważa, że Polska powinna wycofać swoich żołnierzy z Iraku, a zdecydować się co najwyżej na logistyczną misję wsparcia dla polskich przedsiębiorstw chcących działać w tym kraju.
"PO uważała rok temu, że po zakończeniu wyborów parlamentarnych należało się w sposób honorowy i uzasadniony wycofać z misji irackiej. Podtrzymujemy tę opinię" - powiedział w środę na konferencji prasowej w Sejmie szef klubu PO Bogdan Zdrojewski.
Rząd skierował we wtorek wniosek do prezydenta o przedłużenie obecności wojsk polskich w Iraku do końca 2007 r., z możliwością wcześniejszego wycofania, o ile pozwolą na to warunki bezpieczeństwa w tym kraju. Ostateczną decyzję podejmie prezydent Lech Kaczyński.
Zdrojewski zwrócił uwagę, że tocząca się w amerykańskim Kongresie dyskusja na temat sytuacji w Iraku jest kolejnym "pewnego rodzaju pretekstem" do zweryfikowania polskiej obecności w Iraku i zamiany misji wojskowej co najwyżej na logistyczną misję wsparcia dla polskich przedsiębiorstw.
Wtorkowy wniosek o przedłużenie polskiej misji w Iraku, który skrytykowała opozycja, podzielił też koalicję. Zdanie odrębne złożyli dwaj ministrowie LPR: Roman Giertych i Rafał Wiechecki. Na posiedzeniu rządu nieobecny był wicepremier i szef Samoobrony Andrzej Lepper. Jak poinformował p.o. szef klubu Samoobrony Krzysztof Sikora, głos lidera partii "też byłby przeciwny". (PAP)
laz/ woj/