Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pomorskie: Kampania spokojna, prezydenci w Trójmieście z prawie pewną reelekcją

0
Podziel się:

Dobiegająca końca kampania wyborcza w woj.
pomorskim przebiegała spokojnie. W Trójmiejście dotychczasowi
prezydenci najprawdopodobniej już w pierwszej turze utrzymają
swoje stanowiska. W 13 okręgach nie będzie głosowania na radnych
bo liczba zarejestrowanych tam kandydatów odpowiada liczbie
mandatów.

Dobiegająca końca kampania wyborcza w woj. pomorskim przebiegała spokojnie. W Trójmiejście dotychczasowi prezydenci najprawdopodobniej już w pierwszej turze utrzymają swoje stanowiska. W 13 okręgach nie będzie głosowania na radnych bo liczba zarejestrowanych tam kandydatów odpowiada liczbie mandatów.

W Gdyni praktycznie bezkonkurencyjny jest dotychczasowy prezydent Wojciech Szczurek, startujący z komitetu Samorządność. Jego popularność wśród mieszkańców jest tak duża, że nie wykluczone, iż powtórzy swój wynik sprzed czterech lat, kiedy to otrzymał ponad 77 proc. głosów. Był to najlepszy wynik w Polsce w dużych miastach.

W tegorocznych wyborach Szczurka popiera Platforma Obywatelska. Miał on też początkowo poparcie Prawa i Sprawiedliwości, ale ostatecznie PiS wystawił własnego kandydata na prezydenta Gdyni posła Zbigniewa Kozaka.

W Gdańsku głównymi rywalami o najwyższy urząd w mieście są obecny prezydent Paweł Adamowicz z PO oraz prezes Stoczni Gdańsk Andrzej Jaworski (PiS). Według sondażu PBS, opublikowanego w tym tygodniu przez "Gazetę Wyborczą" Trójmiasto, kandydata PO popiera 56 proc. mieszkańców, a jego rywala 17 proc. Trzeci w rankingu z 4 proc. poparciem jest Krzysztof Pusz, kandydat koalicji Lewica i Demokraci.

W Sopocie kłopotów z przedłużeniem kadencji nie powinien mieć dotychczasowy prezydent Jacek Karnowski, reprezentujący PO. Zwycięstwo, prawdopodobnie już w pierwszej turze, ułatwi mu sam PiS, o którego kandydacie Lechu Tempczyku, lokalne media doniosły w połowie października, że dwa lata temu kierował on samochodem po pijanemu i stracił na sześć miesięcy prawo jazdy.

Dodatkowo, przed sopockim sądem toczą się dwa procesy z jego udziałem związane z nieporozumieniami sąsiedzkimi. W pierwszym Tempczyk oskarża sąsiadkę o uderzenie go w twarz, w drugim zaś procesie to kobieta zarzuca Tempczykowi użycie wobec niej przemocy. Ostatecznie Tempczyk kandyduje na prezydenta Sopotu z komitetu Budujemy Nowy Sopot i ubiega się o mandat radnego z list PiS.

Wyjątkowa rywalizacja toczy się o miejsca w sejmiku woj. pomorskiego, ponieważ PSL zblokowało listy w tych wyborach z PiS, Samoobroną i LPR. To jedyne województwo w kraju, gdzie ludowcy zawarli takie porozumienie, w pozostałych PSL współpracuje z PO. Pomorska PO, która liczyła na zblokowanie list do sejmiku z PSL, podpisała taką umową tylko z Krajową Partią Emerytów i Rencistów.

W 13 okręgach, podległych delegaturze Krajowego Biura Wyborczego w Gdańsku, nie będzie głosowania ponieważ liczba zarejestrowanych tam kandydatów na radnych odpowiada liczbie mandatów. W większości są to jednomandatowe okręgi w małych miejscowościach.

W 10 pomorskich gminach zarejestrowano po jednym kandydacie na wójta. Taka sytuacja ma miejsce w Pucku, Jastarni, Gniewinie, Morzeszczynie, Przodkowie, Sierakowicach, Starogradzie Gd., Stężycy, Sulęczynie i Tczewie. Aby zdobyć urząd wójta trzeba w takiej sytuacji uzyskać ponad 50 proc. głosów poparcia. (PAP)

rop/ par/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)