Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pomorskie: Prośba do komendanta policji o interwencję w gminie Krokowa

0
Podziel się:

Wojewoda pomorski Piotr Ołowski zwrócił się w
poniedziałek do komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku o
podjęcie jak najszybszych działań, które umożliwią "normalne
funkcjonowanie" Urzędu Gminy w Krokowej, gdzie od kilku dni
odwołany przez premiera wójt Henryk Doering nadal zajmuje swój
gabinet.

Wojewoda pomorski Piotr Ołowski zwrócił się w poniedziałek do komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku o podjęcie jak najszybszych działań, które umożliwią "normalne funkcjonowanie" Urzędu Gminy w Krokowej, gdzie od kilku dni odwołany przez premiera wójt Henryk Doering nadal zajmuje swój gabinet.

Jak poinformowała PAP rzeczniczka wojewody pomorskiego Anna Dyksińska, komendant wojewódzki policji w Gdańsku Dariusz Kowalski został zapoznany z podstawą prawną odwołania wójta Krokowej oraz obowiązującym w tej sprawie orzecznictwem. Wcześniej o sytuacji w gminie Krokowa poinformowani zostali także Kancelaria Premiera oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.

Premier Kazimierz Marcinkiewicz odwołał Henryka Doeringa z funkcji wójta gminy Krokowa w ubiegły wtorek. 50-letni samorządowiec stracił stanowisko za naruszenia prawa. Do czasu przeprowadzenia nowych wyborów na wójta Krokowej na pełniącego funkcję organów gminy szef rządu powołał 43-letniego Ireneusza Wiśniewskiego, magistra pedagogiki specjalnej.

O odwołanie Doeringa z pełnionej funkcji wnioskował do premiera jeszcze poprzedni wojewoda pomorski Cezary Dąbrowski. Odwołany wójt nie sporządził m.in. nakazanego mu przez prawo miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego. Wydawał też decyzje o zabudowie przed uchwaleniem tego planu, nie konsultując ich wcześniej z konserwatorami zabytków oraz przyrody.

Od połowy marca 2005 r. wojewoda pomorski trzykrotnie wzywał pisemnie Doeringa do zaprzestania sprzecznych z prawem działań. Nie odniosło to jednak żadnego skutku.

W ubiegły piątek wynajęci przez b. wójta ochroniarze nie chcieli wpuścić do gabinetu Wiśniewskiego. Stało się to dopiero po przyjeździe policjantów. Nowy zarządca gminy skarżył się jednak, że Doering nie opuścił budynku Urzędu Gminy i utrudniał prace całej instytucji.

W poniedziałek rano z kolei Doering, który jako pierwszy stawił się w urzędzie odrzucił prośbę Wiśniewskiego, aby opuścić gabinet wójta. W tej sytuacji Wiśniewski zrezygnował z dalszych prób przejęcia nałożonych mu przez premiera obowiązków.

W rozmowie z PAP Doering powiedział, że ma prawo pełnić obowiązki wójta Krokowej do czasu, gdy decyzja premiera dotycząca jego osoby ostatecznie się uprawomocni. Dodał jednocześnie, że zaskarży postanowienie szefa rządu. Ma na to 30 dni. Odwołanie wójta od decyzji premiera będzie rozpatrywać Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.

Doering podkreślił, że nie będzie stawiał oporu, jeśli w jego sprawie w najbliższym czasie dojdzie do jakiekolwiek interwencji policji. "Będzie to jednak zamach na istniejące prawo" - dodał.

Doering wyjaśnił, że wszystkie zarzuty stawiane mu przez b. wojewodę pomorskiego, będące podstawą ubiegłotygodniowej decyzji premiera, są nieprawdziwe. Dodał, że sprawy te badała m.in. Prokuratura Rejonowa w Pucku, umarzając śledztwa. Aby udowodnić, że racja leży po jego stronie Doering dwukrotnie zwracał się także do Najwyższej Izby Kontroli o kontrolę w Urzędzie Gminy w Krokowej, ale ta odmawiała jej wszczęcia.(PAP)

rop/ kaj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)