Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ponad sto osób na manifestacji pierwszomajowej w Katowicach

0
Podziel się:

Ponad sto osób zgromadziła - mimo deszczu - manifestacja pierwszomajowa
środowisk lewicowych w Katowicach. Inne demonstracje, z podobną frekwencję, odbyły się w regionie
m.in. w Sosnowcu i Dąbrowie Górniczej. Osobno świętował Sierpień 80.

Ponad sto osób zgromadziła - mimo deszczu - manifestacja pierwszomajowa środowisk lewicowych w Katowicach. Inne demonstracje, z podobną frekwencję, odbyły się w regionie m.in. w Sosnowcu i Dąbrowie Górniczej. Osobno świętował Sierpień 80.

Ich uczestnicy mówili najczęściej o tradycji pierwszomajowych spotkań, biedzie, bezrobociu młodych i wygasającym szacunku do ciężkiej pracy. Liderzy wzywali do podpisywania list poparcia dla startującego w wyborach prezydenckich szefa SLD Grzegorza Napieralskiego.

"Jestem starą komunistką. Przychodzę na pierwszomajowe pochody od zawsze i zawsze będę przychodziła" - mówiła uczestniczka manifestacji z wiązanką kwiatów, które złożyła potem pod pomnikiem b. wojewody katowickiego gen. Jerzego Ziętka. "Wszystko co mam, zawdzięczam socjalizmowi. Dlatego tu jestem" - podkreślił inny demonstrujący.

"Od 121 lat na całym świecie ludzie demonstrują 1 maja opowiadając się za wartościami: wolnością, demokracją, równością, a przede wszystkim sprawiedliwością społeczną. I każdego roku jest o co zabiegać. Dziś Polska nie jest zieloną wyspą, ten cud gospodarczy jest dość odległy" - mówił lider śląskiej lewicy Zbyszek Zaborowski.

Wyjaśniał, że rosnącemu w regionie bezrobociu towarzyszą znów problemy z górnictwem, niedobre wieści płyną także z tyskiej fabryki Fiata. "W tym roku atmosfera jest poważna, bo mamy tragedię narodową, raczej festynów nie będzie, ale to jest również okazja dla lewicy aby zbierać podpisy pod kandydaturą na prezydenta Grzegorza Napieralskiego" - dodał.

Katowicka manifestacja przeszła spod Teatru Śląskiego na rynku przed położony w pobliżu Spodka Pomnik Powstańców Śląskich i sąsiadujący z nim pomnik gen. Jerzego Ziętka. W marszu - oprócz SLD - szli m.in. przedstawiciele Partii Europejskich Socjalistów i Racji Polskiej Lewicy. Rozdawano żółte tulipany oraz antyklerykalne ulotki i czasopisma.

W tym samym czasie podobna manifestacja przeszła w Sosnowcu sprzed magistratu do Parku Sieleckiego - przed pomnik z wizerunkiem orła białego i napisem "Wolność, Praca, Godność". Pierwszomajowym uroczystościom towarzyszyła tam akcja Unii Pracy zbierania podpisów pod apelem o wycofanie polskich żołnierzy z Afganistanu.

Jak wyjaśniał jej pomysłodawca, sekretarz generalny UP poseł Grzegorz Pisalski, w tym roku rząd wyda ponad 1,5 mld złotych na interwencję wojskową, której społeczeństwo sobie nie życzy woląc, by środki te zostały zainwestowane w kraju. Do składania podpisów, prócz Pisalskiego, zachęcał m.in. europoseł prof. Adam Gierek.

Równoległe obchody 1 maja zorganizował w Katowicach związek Sierpień 80. Po uroczystości w dom kultury katowickiej kopalni "Wujek", związkowcy przeszli przed Krzyż-Pomnik poświęcony górnikom tam poległym w 1981 roku i złożyli tam kwiaty. Potem na pobliskim boisku klubu sportowego "Rozwój" rozpoczął się festyn pierwszomajowy.

Tegoroczne obchody 1 maja Sierpień 80 zorganizował pod hasłem: "Idę do pracy, nie na wojnę - nie chce ginąć!". Jak wyjaśniali związkowcy, chodziło o zwrócenie uwagi na problem narażania pracowników przez pracodawców na utratę zdrowia, a nawet życia, wskutek oszczędności na bezpieczeństwie pracy i w imię pogoni za zyskiem.

Podczas festynu, któremu towarzyszyły m.in. występy orkiestry górniczej i kabaretu, zabawy dla dzieci, losowanie samochodu oraz nagród dla członków Sierpnia 80, a także koncert zespołu VOX, Sierpień 80 zbierał pieniądze na rzecz górników poszkodowanych w tragedii z 18 września 2009 r. w kopalni "Wujek-Śląsk". (PAP)

mtb/ par/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)