*Sejm skierował w środę poselski projekt ustawy przewidujący pomoc finansową dla Sybiraków do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny. Przyznanie Sybirakom renty inwalidy wojennego miałoby wynosić ok. 1,3 tys. zł miesięcznie. *
Podczas środowych głosowań marszałek Sejmu Ewa Kopacz przypomniała, że 11 października - podczas dyskusji nad projektem został zgłoszony wniosek o jego odrzucenie w pierwszym czytaniu, ale wniosek został wycofany. Sejm zdecydował w środę o skierowaniu projektu do Komisji Polityki Społecznej i Rodziny.
Projekt zakładał przyznanie Sybirakom świadczenia pieniężnego za okres deportacji, a także ok. 1,3 tys. zł renty.
Świadczenie pieniężne przysługiwałoby osobom, które w latach 1939-1956 z przyczyn politycznych, religijnych lub narodowościowych przebywały na przymusowym zesłaniu lub deportowaniu w ZSRR, były w tym czasie obywatelami polskimi oraz posiadają polskie obywatelstwo w chwili złożenia wniosku o przyznanie świadczenia. Świadczenie wynosiłoby 400 zł za każdy miesiąc trwania represji, jednak łącznie nie więcej niż 30 tys. zł.
Przyznanie Sybirakom renty inwalidy wojennego miałoby wynosić ok. 1,3 tys. zł miesięcznie. Zgodnie z projektem, miała być ona przyznawana decyzją kierownika Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych na wniosek osoby zainteresowanej. Projekt przewidywał, że nowe przepisy miałyby wejść w życie 1 stycznia 2014 r.
Propozycję wsparcia finansowego Sybiraków przygotowali posłowie PiS, którzy podczas dyskusji nad projektem przekonywali, że osobom, które doznały krzywd w ZSRR, należy się zadośćuczynienie. PiS podał, że "w Polsce żyje 33,6 tys. Sybiraków, do świadczeń uprawnionych byłoby 24,5 tys. osób, koszty wejścia w życie ustawy to ok. 676,2 mln zł". "Koszt wprowadzenia rent inwalidzkich dla Sybiraków, przy ok 4,5 tys. uprawnionych, wynosić będzie, przy stałej i rosnącej tendencji malejącej ze względu na podeszły wiek uprawnionych, ok 40 mln zł rocznie" - napisali w uzasadnieniu projektu posłowie PiS.
Wniosek o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu zgłosili posłowie PO, według których koszt wejścia ustawy w życie jest zbyt duży (z tym stanowiskiem zgodzili się posłowie PSL). Posłowie PO przyznali, że Sybiracy zasługują na jeszcze większą niż do tej pory pomoc państwa, ale podkreślali, że musi być ona realistyczna. Ich zdaniem, MSZ powinien zintensyfikować żądania wobec Rosji, która tak samo jak Niemcy, mogłaby wypłacić odszkodowania osobom poszkodowanym przez Związek Sowiecki.
W dyskusji nad projektem dalszych prac nad nim chcieli posłowie Twojego Ruchu i SLD, którzy uznali, że propozycje PiS można traktować jako wyjściowe. (PAP)
nno/ agz/ ls/
