Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Śledztwo ws. przetargu na śmigłowce umorzone; ale będzie sprawdzane

0
Podziel się:

Stołeczna prokuratura rejonowa umorzyła
śledztwo w sprawie przetargu na śmigłowce dla lotniczego pogotowia
ratunkowego. Uznano, że stwierdzone nieprawidłowości są
"nieszkodliwe społecznie". Prokuratura Okręgowa w Warszawie
sprawdzi prawidłowość tej decyzji - zapowiada jej rzeczniczka.

Stołeczna prokuratura rejonowa umorzyła śledztwo w sprawie przetargu na śmigłowce dla lotniczego pogotowia ratunkowego. Uznano, że stwierdzone nieprawidłowości są "nieszkodliwe społecznie". Prokuratura Okręgowa w Warszawie sprawdzi prawidłowość tej decyzji - zapowiada jej rzeczniczka.

Rzadko zdarza się, by prokuratura wyższego szczebla, bezpośrednio po jakiejś końcowej decyzji prokuratury niższego szczebla, ogłaszała publicznie, że sprawdzi jej zasadność - choć z zasady bada to w trybie tzw. nadzoru instancyjnego.

W czwartek śledztwo nieprawomocnie umorzyła Prokuratura Rejonowa Warszawa-Ochota - poinformowała w piątek PAP rzeczniczka prokuratury okręgowej Katarzyna Szeska.

Prokuratura rejonowa uznała, że "znikomą szkodliwość społeczną" miało zatwierdzenie w październiku 2007 r. przez dyrektora zamówień publicznych resortu zdrowia protokołu komisji przetargowej bez podpisu na nim przewodniczącego komisji (ówczesnego wiceministra Jarosława Pinkasa - dziś w areszcie z podejrzeniem korupcji w innej sprawie) oraz jednego z członków komisji.

Takie samo było uzasadnienie umorzenia innego wątku śledztwa - co do poświadczenia nieprawdy w tym protokole przez naniesienie nań w terminie późniejszym w październiku 2007 r. podpisów przewodniczącego komisji i jednego z członków - bez oznaczenia daty tej czynności.

Brak danych dostatecznie uzasadniających podejrzenie przestępstwa był zaś powodem umorzenia kolejnego wątku śledztwa - dotyczącego poświadczenia nieprawdy w ofercie przetargowej Eurocoptera co do danych technicznych śmigłowca tej spółki.

"Prokurator okręgowy podjął w trybie nadzoru służbowego decyzję o zbadaniu materiałów tego śledztwa w celu oceny prawidłowości decyzji o umorzeniu" - powiedziała Szeska.

W grudniu 2007 r. wszczęto śledztwo dotyczące przetargu na śmigłowce dla lotniczego pogotowia ratunkowego, które toczyło się w sprawie przekroczenia uprawnień przez urzędnika i podrabiania dokumentów. Chodziło o wyjaśnienie, czy komisja przetargowa na decydującym posiedzeniu obradowała w wystarczającym składzie i czy nie zostały sfałszowane podpisy. Już w 2007 r. podawano, że wynik postępowania nie będzie miał jednak wpływu na rezultat przetargu.

Zawiadomienie o przestępstwie złożyła włosko-brytyjska firma AgustaWestland, która przetarg przegrała.

Wynik opiewającego blisko na 500 mln zł przetargu na początku października 2007 r. ogłosiło ministerstwo zdrowia. Wybrano EC135 niemiecko-francuskiego Eurocoptera, należącego do koncernu EADS, odrzucono zaś A109S Grand AgustaWestland. Lotnicze pogotowie miało otrzymać 23 maszyny Eurocoptera.

Po tej decyzji pojawiły się głosy, m.in. lidera LPR Romana Giertycha - że przetarg był "ustawiony". Giertych zawiadomił też w tej sprawie CBA. Z wyboru zadowoleni byli zaś ratownicy pogotowia.

W lutym 2008 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał, że przetarg jest ważny. Wyrok był prawomocny i oznaczał, że Ministerstwo Zdrowia mogło podpisać kontrakt na helikoptery.

Sąd rozpatrywał odwołania od decyzji arbitrów, którzy unieważnili przetarg. Sąd odrzucił odwołanie złożone przez resort, uwzględnił natomiast odwołanie Eurocoptera.

O unieważnienie przetargu wystąpiła AgustaWestland, której ofertę odrzucono. Firma wskazywała, że śmigłowiec Eurocoptera nie spełnia pewnych warunków zamówienia - maksymalnego pułapu i symulatora lotu określonej kategorii. Pełnomocnik AW argumentował, że Eurocopter zapowiedział spełnienie ich nie w chwili składania oferty, lecz w momencie dostawy, a podobne zapewnienie ze strony Agusty stało się podstawą odrzucenia jej oferty.

Obecnie pogotowie dysponuje wysłużonymi śmigłowcami Mi-2, których eksploatacja stanie się niemożliwa po roku 2010 ze względu na dostosowanie prawa lotniczego do wymogów UE. Pogotowie ma też jeden zakupiony w 2005 r. śmigłowiec Agusta A109 Power - o kilkadziesiąt centymetrów krótszy niż oferowany w przetargu A109S Grand. (PAP)

sta/ wkr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)