Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

W. Brytania: Dowódca: za 10 miesięcy może pozostać w Iraku tylko połowa naszego kontyngentu

0
Podziel się:

Wielka Brytania może do lipca
przyszłego roku przekazać wojskom irackim odpowiedzialność za
bezpieczeństwo południowego Iraku i zmniejszyć aż o połowę
liczebność swoich oddziałów w tym kraju - oświadczył we wtorek
wysoki rangą dowódca brytyjski.

Wielka Brytania może do lipca przyszłego roku przekazać wojskom irackim odpowiedzialność za bezpieczeństwo południowego Iraku i zmniejszyć aż o połowę liczebność swoich oddziałów w tym kraju - oświadczył we wtorek wysoki rangą dowódca brytyjski.

Wojskowy ten, który prosił o anonimowość, powiedział reporterom, że Wielka Brytania pozostawi w Iraku "znacznie mniejsze siły niż obecnie, prawdopodobnie od 3000 do 4000 żołnierzy, którzy będą stacjonować w jakimś jednym miejscu".

W lipcu W. Brytania przekazała Irakijczykom odpowiedzialność za prowincję Musanna i wycofała stamtąd swoich żołnierzy. Dowódca wyraził nadzieję, że we wrześniu strona iracka będzie mogła przejąć kontrolę za drugą z czterech południowych prowincji kraju.

Według mediów irackich może to być Zi Kar albo Majsan. W obu tych prowincjach, zamieszkanych przez szyitów, panuje względny spokój.

Większość spośród około 7 tys. żołnierzy brytyjskich w Iraku stacjonuje wokół dwumilionowej Basry, największego po Bagdadzie miasta kraju. Dowódca brytyjski powiedział, że przekazanie Irakijczykom nadzoru nad prowincją Basra może nastąpić w pierwszym kwartale przyszłego roku.

"Wszystko to zależy od sytuacji i rozmaitych czynników, ale od strony planu taktycznego i kompetencji armii irackiej jest najzupełniej realne" - dodał dowódca.

Zmniejszony o połowę kontyngent brytyjski stacjonowałby w którejś z baz na południu Iraku i w razie potrzeby mógłby stamtąd wspierać wojska irackie.

Przebywający z wizytą w Japonii doradca władz irackich do spraw bezpieczeństwa narodowego Muwafak ar-Rubaji powiedział we wtorek w Tokio, że "najpóźniej za dwa lata" policja i armia iracka będą w stanie kontrolować bezpieczeństwo kraju. Dodał jednak, iż nawet wtedy będą potrzebowały pomocy zagranicznej przy patrolowaniu granic irackich. (PAP)

xp/ ap/

2263 2453 3028

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)